sobota, 13 kwietnia 2013

Zapraszam...


                  Od kilku lat mogę obserwować przyjaciół,,,kocich przyjaciół....
Moja pierwsza kotka była wybitną indywidualistką....i samotną duszą:))) Także wiele lat myślałam,że koty takie są...nie przyjaźnią się ze sobą...
Co za błąd!!!!
Koty potrafią okazywać sobie wiele uczuć i przywiązania!!
Pierwszy nauczył mnie tego Koksik...który kochał swego przyjaciela Burego jak mało kto:))
 
Ale do rzeczy:))
 Jestem patronem....ależ to brzmi...hihihi...czuję się jak Maria Konopnicka...to ona była patronką mojej podstawówki:)))
Ale ja jestem patronem...konkursu kociego u Krysi...
W kwietniu nasze kotki będą mogły pochwalić się przyjaźnią z innymi kotami:))
Wszystkich serdecznie zapraszam do udziału i zgłaszania się do Krysi-KLIK
Nagrody są przednie....a i ja coś od siebie dołożę:)))
Zapraszamy:)))


34 komentarze:

  1. no zaczynam żałować, że nie mam kota ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielokrotnie z rozrzewnieniem obserwowałam swich 5 kotów, jak się do siebie odnosza, jak się kochaja , przyjaźnią i czasem "podkopują pod sobą dołki" z zazdrości o mnie...To były cudne chwile, ale sie skończyły,;został tylko Tadzik...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za informację Konkursie i tak pięknie opisaną przyjaźń kocio-kocią:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne kotki, może i ja kiedyś takiego będę miała?

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocurki są urocze....))))Całuski ...miłej niedzieli....pa...

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam dwa kociaki i tez nie moge sie nadziwic ich przyjaźni, wręcz miłości ... bo to rodzeństwo.
    Bardzo sie o siebie troszczą :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. To prawda to wspaniałe i zadziwiające zwierzęta:)

    OdpowiedzUsuń
  8. O tak, koty tez maja uczucia:-) Sliczne zdjecia.
    buziole, milego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ty dołożysz?? To już lecę szukać zdjęć!

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne kociska :) uwielbiam koty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaka szkoda, ze mam tylko jednego kociaka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Qrcze, Qrko, ja bym chętnie udział wzięła, ale u mnie jeden kot tylko, więc nie za bardzo... no chyba żębym Pushkinowo Dyziową przyjaźń/miłość pokazała, ale tak międzygatunkowo to chyba niezgodnie z regułami, nie? Ściskam Cie mocno!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam aktualnie 2 koty (kiedyś były 4), ale nie darzą się przyjaźnią - raczej tolerują się. Za to przyjąźń okazują sobie kot i pies. Willy i Dżuma.

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę znaleźć jakieś fajne zdjęcie moich chłopaków :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham koty! Mam dwa kociaczki, ale niestety nie przepadają za sobą, chyba za duża różnica wieku jest między nimi.
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  16. Hmm... mój Bazyl to się z innymi kotami tylko gryzie... Trudno- nie wygram! Może zorganizujecie konkurs na najbardziej pogryzionego kota?!? Wtedy będziemy mieli szansę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ahhh.. to takie buty - to już wiem na kogo winę zrzucić, że się do konkursu zgłosić nie mogę :( :( :(
    Bo moja Venus jedynaczką jest... jedynie z moimi maskotkami się przyjaźni... ale to byłaby bardzo, bardzo luźna interpretacja tematu...
    Mi Konopnicka w ogólniaku patronowała ;-)))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny pomysł, ja jako psiara nie mogę wziąć udziału, ale chętnie popatrzę:-)pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedyś miałam kociaki: Rudą , Funie, Mruczka i Mrucie....ale to było dawno...Dzisiaj jestem psiarą i też chętnie popatrzę, pozdrawiam Basia:)
    PS Odpowiedziałam na Twój komentarz na moim blogu...odnośnie gazetek...możemy się wymienić:)

    OdpowiedzUsuń
  20. wspaniała fota...
    ja też zapisałam się na konkursik ... fajny temat...
    a widzisz... awansowałaś ! hihi
    buziaczki Qurko

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo fajny "koci "post i zdjątka:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję:)))a Twoje koty są urocze:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie też kociaki były ze sobą zżyte. Kocur nauczył się miauczeć i upominać o swoje dopiero jak odeszła kocica, bo tak to ona za niego wszystko załatwiała ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Moje też tak śpią..jeden na drugim...

    OdpowiedzUsuń
  25. Miewałam koty zaprzyjaźnione (także z psami), niestety teraz mam dom opanowany przez jakieś nietowarzyskie kocie jednostki :(

    OdpowiedzUsuń
  26. Kwiecień miesiącem futrzastych przyjaźni:)Cudne zdjęcia przytulasków:)

    OdpowiedzUsuń
  27. ach, na koty mogę patrzeć godzinami :-)Niestety ja mogę cyknąć tylko przyjaźń koto-psią :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. koty są świetne ,ale niestety nie mam w domu...szkoda , gsybym miała dom to i koty i psy byłyby mieszkańcami :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Kiedy patrzę na te wszystkie kiciusie to sama pragnę takiego przygarnąć, niestety, teraz to niemożliwe, ale kiedyś na pewno :))

    OdpowiedzUsuń
  30. Mój Ryś ma tylko nas, ale chcemy mu z czasem zapewnić towarzystwo Zenka :)

    OdpowiedzUsuń

♥♥♥✿DZIĘKUJĘ✿♥♥♥