piątek, 28 grudnia 2018

Rewizyta

    W październiku przez pewien czas mieszkali u nas nasi przyjaciele, którzy nie zdążyli z kapitalnym remontem... Dziś są naszymi sąsiadami.
Zaproponowaliśmy im aby te dwa,trzy tygodnie byli u nas,ponieważ spodziewali się dziecka.
Przyszła mama musiałaby w innym wypadku zamieszkać 70km od domu...
Oliwka przyszła na świat kilka dni po tym jak zamieszkali u siebie:))
Dziś idziemy na sąsiedzką kolację.
 
Kocyk z myślą o Oliwce powstał jeszcze w listopadzie:) 
 
Mam nadzieję,że przypadnie do gustu mamie i córeczce💖