Ale dokładnie pamiętam jaka byłam (nota bene nadal jestem!!) szczęśliwa 18 lat temu...
..dostałam od niej prezent-nasz portret...tzn mój i Zośki..Na nim dokładnie widać ,że szczupła talia to tylko moje wspomnienie:)))
A od mężusia dostałam w prezencie aparat:)))...Mamy od kilku lat taki zwyczaj ,że kupujemy sobie jakiś wspólny prezent,który jest nam potrzebny w domu.W zeszłym roku był to ekspres do kawy..ale tak po prawdzie z aparatu to tylko ja biedę korzystać:)))
Mam nadzieję ,że nowy nabytek będzie się dobrze sprawował.
Zastanawiałam się nad lustrzanką.W podjęciu decyzji pomagała mi pewna przesympatyczna Kasieńka,która pożyczyła mi na weekend swoje dwa aparaty:)) Mnie!! Mistrzyni roztrzepania-ooooo to trzeba mieć dystans do dóbr materialnych:)))
Dzięki temu mogłam popstrykać trochę fotek z mojego odświeżonego salonu i jadalni...
Ostatnio wytelapałam z piwnicy stary stół-bardzo spodobał mi się jego mały blacik-to taki dwuosobowy sprzęcik:)) Wyglądał nieciekawie..
Po dokupieniu nóżek....a właściwie stopek
-dołączeniu "stopek"
plus warstwa nowych farb powstał nowy stolik...idealnie pasuje mężowi do pracy z komputerem-jak widać opłat nie pobieram:))
Dopasował się do kompletu mały wiklinowy fotel,który udało mi się kupić za 40zł:))
Poszyłam w końcu nowe rolety....brakuje mi jeszcze jednej na mniejsze okno...
I jeszcze kilka zdjęć stołu:
No i Tester-zawodowiec:
Jessu:))Qrko!ależ u Was pięknie:)))nie chciała byś przeprowadzić takiej metamorfozy u mnie?:))))pieję z zachwytu! ale najpierw miałam napisać że tworzycie piękną parę:))a to ,że kilka kilo więcej?kochanego ciałka nigdy dość:)))cudny kącik stworzyłaś mężowi do pracy,sama miłość:)))muszę tu wrócić jeszcze parę razy,bo wszystkich cudowności na raz nie da się zapamiętać:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastycznie zajęłaś się stołem :)Wygląda rewelacyjnie i doskonale się u Ciebie wpasował.
OdpowiedzUsuńA fotela zazdraszczam ;)
Zdjęcia super, zdradź jaki kupiłaś aparat :) Też mam w planach, bo mój ledwo zipie ;)
I najważniejsze wielu kolejnych,pięknych rocznic :)
UsuńI te rolety cuuuudowne :)
aparat ten: http://www.fotopolis.pl/n/13174/panasonic-lumix-dmc-g3-test/
UsuńMasz Qrko tak pięknie, że tylko wzdycham i wzdycham. Czego się dotkniesz, przerabiasz w cudo. Nie potrafię zrozumieć skąd w jednym człowieku gromadzi się tyle smaku i poczucia piękna. Ja też o te 30 kg większa, ale tego drugiego znacznie brak. Zmykam jeszcze raz pooglądać, a wieczorkiem pewnie wrócę,
OdpowiedzUsuńQrko, Ty przepiękna kobieta! Boszeeee, co za piękna para! :P :D
OdpowiedzUsuńA stół... no cóż, zaniemówiłam! Jest idealny. W ogóle, cudnie u Ciebie. Te szare ściany... Ach! Podziwiam :))))
I życzę Wam każdego dnia takich uśmiechów jakie mieliście 18 lat temu :))))
Alucho parą nadal jesteśmy piękną...ale ja niestety zbrzydłam okrutnie:))))
UsuńQreczko... piękne zdjątka z jeszcze piękniejszego wnętrza... świetne metamorfozy...
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Ostatnie zdjęcie...z rudym KOTEM..mistrzostwo świata:))) Piękne wnętrza:) Pozdrawiam i sto lat !!!!!!
OdpowiedzUsuńWyrazam pełen mój zachwyt nie tylko w stosunku do stołu ale całości.A kilogramy czym one są ... w stosunku do życia ,zdrowia....nie to jest najważniejsze.Wzdycham do tych twoich roletek.Pozdrówka ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńPięknie u Was:-)
OdpowiedzUsuńwreszcie obejrzałam większy kawałek Twojego domu. i... szczęka mi opadał!!! niesamowicie pięknie u Ciebie, OBŁĘD!
OdpowiedzUsuńw życiu nie wpadłabym na takie potraktowanie nóg od stołu, to jest rewelacyjny po prostu pomysł! :)
Fakt...przepiękne wnętrza...i bardzo zdolna, i pracowita właścicielka :) Szczerze podziwiam i gratuluję...Całkowicie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńPiękne mieszkanie!!!
OdpowiedzUsuńWnętrze rewelacyjnie. Nic innego nie pozostaje jak tylko spędzać w nim miłe chwile przez kolejne naście lub dziesiąt lat, przy boku ukochanego mężczyzny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne metamorfozy. I wszystko do siebie pasuje. Brawo. Masz kobieto talent :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze dla Was :)
OdpowiedzUsuńStworzyłaś przeurocze gniazdko. Nic tylko podziwiać. Jak większość, pewnie jeszcze tutaj wrócę żeby sobie po(p)o(d)glądać.
Co tam 30 kg, byle zdrowie było. O !
Pozdrawiam. Ola.
Wszystkiego najlepszego z okazji pięknej rocznicy Qrko. :) Stół i cała reszta wnętrz w Waszym domu wyglądają przepięknie. Jestem również pełna podziwu dla Twojej umiejętności szycia rolet - dla mnie to sztuka tajemna. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo właśnie im cięższy aparat tym lepiej leży w ręce :)
OdpowiedzUsuńQreczko piękna fota ślubna i widzę, że macie podobny staż (my 16), uścisków moc i kolejnych rocznic :)
Chata przeurocza :)
Ściskam
Takie wnętrza lubię - nieprzeładowane i niezagracone, a jednocześnie przytulne i pełne ciekawych drobiazgów. Pięknie u ciebie Qrko!
OdpowiedzUsuńŚliczna z was par. I nie ważne, że masz 30kg do przodu - piękno płynie z wnętrza :)
Qrko, cudnie mieszkasz, wszystko pieknie wspolgra , jest klimatycznie, no i wogole SUPER!!! Stolik przepieknie odnowilas,ale Ty to potrafisz:) Jesli chodzi o prezenty, to my tez tak z mezem robimy, ze kupujemy wspolny prezent i wlasnie w zeszlym roku kupilismy lustrzanke, to bylo bardziej moje marzenie niz jego, ale w efekcie oboje jestesmy zadowoleni:) Pozdrawiam i zycze milego weekendu
OdpowiedzUsuńpiekny stol zrobiłaś i slicznie u Ciebie zdolniacho
OdpowiedzUsuńa rysunkiem się nie przejmuj ;)
Ja po 11 latach przybrałem 20 kg, widać , że nasi mężowie dbają o nas ;). Masz prześliczny dom! Widać , że dbasz o swoje miejsce :)
OdpowiedzUsuńSto lat z okazji waszej rocznicy :D.
Do ciężaru akuratnie można się przyzwyczaić, mój Olek dostał nowego kompakta z 60-krotnym zoomem (no bo trzeba robić zdjęcia ptaszkom) i nie mogę się do niego przekonać, bo lekki jakiś :D
OdpowiedzUsuńSuper stolik wyczarowałaś i jeszcze piękniej teraz u Ciebie.
Szkoda, że na kawę za daleko...
Zdjęcia jak z katalogu... To komplement.
OdpowiedzUsuńCiepło, przytulnie wnętrze przyciąga.
Piękna para, piękny dom, piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńGratulacje i najserdeczniejsze życzenia - wielu szczęśliwych wspólnych chwil :)))
Qrko, jaki Ty masz piękny salon, wow!
OdpowiedzUsuńStół cudnie się wpisał
Serdeczności i wielu wspólnych działań !
W wystroju wnętrz jesteś miszcz!!! Wszystko pięknie współgra, chociaż każda rzecz jest oryginalna i "jedyna taka".Pewnie się wproszą do Ciebie z jakiegoś wnętrzarskiego pisma:))) Gratuluję rocznicy, ślicznie wyszłaś na tym zdjęciu:)))
OdpowiedzUsuńQrko,że pięknie masz w domu to wiem od dawna....ale że Ty taka piękna...domyślałam się jedynie ;)
OdpowiedzUsuńQrko, cóż mogę powiedzieć...salon bajka ,stół po metamorfozie piękny...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTemat " wiele lat i wiele kilogramów" też przerabiam co jakiś czas, eee tam, co tam, dobrze jest! Ale stołem to mnie zachwyciłaś!!!! Ja też tak chcę!!!! Mieć tyle umiejętności ! Pięknie wykonana praca :)))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam -H
wow,Qrko,widze ze nie próżnujesz!Stolik komputerowy-przesliczny!!Razem z krzeselkiem tworza piekny komplet!!Roletki jak marzenie!Za takie to ja sie nie biore,za trudne!Pogratulowac zdolnosci!
OdpowiedzUsuńSliczne masz swoje cztery katy!
Kocurka za uszkiem,od Kropelki :-))
Buziaki!
Qrka wodna ... tyle cudności w jednym wnętrzu! No i ten Tester niesamowity.
OdpowiedzUsuńPortrety piękne, ten Zośkowy nawet jakby piękniejszy? :-)
Wszystkiego co najlepsze dla Was na następne 18!
Mogłabym oglądać ten Twój piękny domek w nieskończoność:))Wszystkiego najlepszego życzę z okazji pięknej rocznicy:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPięknie. U Ciebie
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji Waszej rocznicy :)
OdpowiedzUsuńa salon i stoliczek - piękne :)
Gratuluję! masz wspaniały dom, urządzony ze smakiem i dbałością o najmniejszy szczegół. Rolety, które uszyłaś są cudne, takie mi się marzą:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńWłaśnie z tymi aparatami tak jest,że ciągle zostaję przy Nikonie,
OdpowiedzUsuńbo jest mały i lekki...
Syn ciągle mi daje swój , ale zaraz bym tę trąbę z przodu urwała :-)))))
Przepiękne zdjęcia, dom ,pokój...
Jak Ty to potrafisz urządzić z klasą ech :-)
Jja tak nie umiem :-(
Qrko kochana, do tej pory czytałam, oglądałam i zachwycałam się Twym blogiem po cichutku ale chcę Ci pogratulować z okazji pięknej rocznicy i życzyć Wam kolejnych lat z takim uśmiechem jak na fotografii :) No i kobietko-miażdżysz mi konstrukcję Twoimi talentami. Wszystko robisz cudne a już w roletach i zasłonach jestem bezdennie zakochana :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńhihih...a ja zwsze myślałam,że to moja waga jest miażdżąca:))Dziękuję:))
UsuńBosko, cudnie,WOW!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję wspaniałej rocznicy:)
Jeja jakie Twoje mieszkanko jest śliczne. Uwielbiam taki styl!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczniście są!!! i domek śliczny ;-)) następnych 18tu♥♥♥
OdpowiedzUsuńFantastyczny stół, to niesamowite co można zdziałać z nieciekawym rupieciem, teraz to wręcz ozdoba salonu:)
OdpowiedzUsuńJa blondynką nie jestem, a lustrzanki też nie dźwigam, więc to chyba bardziej złożony problem ;))
Hm, tez juz nie mam tej wagi, co kiedys :) Ale co... wazne, ze milosc zostala :)
OdpowiedzUsuńBardzo pieknie masz w domu, naprawde pieknie!!! A maly stolik - tez by mi sie taki podobal, wlasnie szukam takiego, ale szczescia nie mam. Moze sie uda kiedys :)
Milych dni! Jola
No, nie mam słów! Artystka z Ciebie! Stół wygląda teraz genialnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Kochani wielkie gratulacje <3 My kilka dni temu 20 swietowalismy :)Pokój po Twojej metamorfozie piękny :))))
OdpowiedzUsuńPozdrów serdecznie męża. Usciski :-*
Widziałam (czytaj upajałam) i czytałam Twojego posta w pracy jakos około 10 rano ale nie mogłam go skomentować bo nie chciałam tak na szybko byle jak. taki post godny jest szczególnej uwagi.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona! Oczu oderwac nie mogę od twojego domu! Dawno juz nie widziałam wnętrza, które zrobiło na mnie takie oszałamiające wrażenie i tak naprzewracało mi w głowie. Tak, tak, tak!!! Dobrze czytasz! Przewróciłas mi w głowie. ja zadeklarowana pobielaczka wszystkiego co nie jest białe, mam teraz mega wątpliwości. te belki wyglądaja cudnie, jestem w nich szczerze zakochana! Od dawna nosze się z zamiarem położenia cegielek ale wciąz sie zastanawiałam czy to maja być cudne rude cegły czy białe. W poprzednim mieszkaniu miałam kominek na cegielnianej ścianie i uwielbialam ją. Teraz po twoim poście wszystko wróciło i chyba zostanę przt cegiełkach cegoelkowych a nie bielonych. Rzecz kolejna - ustawienie mebli - MISTRZOSTWO! Nie ma lepszego i piękniejszego rozwiązania, niczego bym nie zmieniła, pomijając oczywiście, że prawdo podobnienie tak idealnie bym nie potrafiła ich rozmieścic.
Stół, jest boski! Wymysliłas cały ten kącik wysmienicie, nie mogę sie napatrzeć, jesteś wielka! Dałas nowe życie czemus co właściwie nie istniało! jak to jest mozliwe, że jednak kobieta ma tyle talentów? No napisz koniecznie ale rzuc na mnie czar żebym i ja choć 1/100 z Ciebie miała.
Zachwycona poza granice wytrzymałości Ania!
Cudnie stół wyszedł. Ale cała reszta też fantastyczna! Zazdroszczę tych świetnych belek, podobają mi się od zawsze.:) Pięknie u Ciebie, z duszą. Wracam jeszcze raz podziwiać.:)
OdpowiedzUsuńQrko:):) Cudnie macie w domku! Chylę czoło przed Twoimi talentami, smakiem i niesamowitymi pomysłami:) Gratuluję pięknej rocznicy i następnych równie pięknych życzę! Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńJak miło oglądać Twoje kąty w szerszych kadrach:) Piękne wnętrza stworzyłaś Qrko! A stolik dla mężusia wymiata na całego:):):)
OdpowiedzUsuńpiękne wnętrza! uwielbiam oglądać,to jak zdolni ludzie potrafią urządzić swoje cztery kąty niekoniecznie nowymi melbami, ale właśnie starymi, które odnowione mają taki klimat....zazdroszczę Ci szczerze takich umiejętności! Niby (jak dla mnie) dużo wszystkiego tam u Ciebie,ale jaki ma to urok i jak jest przytulnie... Na prawdę, jestem zaskoczona (bo myślałam, że jestem fanką minimalizmu) i pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam serdecznie i dodaję Twojego bloga do obserwowanych;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
nowa obserwatorka, Zuza:)
Qrko śliczny salon, pomysł z kącikiem dla męża super. ale Ci zazdroszczę tego salonu, nie wiem kiedy ja się doczekam swojego salonu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnia
Oj Qrko tak ślicznie U Ciebie;)Stół super ;)A rysunek rewelacyjny;)Artystka szczera;)Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńPięknie mieszkasz :):)
OdpowiedzUsuńwszystko tak cudnie współgra, masz wielki talent !!!
Zyczę kolejnych pięknych rocznic i pozdrawiam serdecznie.
Z natłoku wrażeń zapomniałam o najważniejszym -Tworzycie piękną parę !!!!!
Usuńach ponatychałam się pięknem twojego domu <3 i tego jak zdolną kobietą jesteś Qrko :) i wszystkiego najpiękniejszego na kolejne rocznice :) pozdrawiam ciepło Sylwia
OdpowiedzUsuńPięknie Qrko u Was. Ach kiedy u nas będzie chociaż minimalnie tak... Piękna z Was para była i jest zapewne dalej. A co do kilogramów - mój mąż mówi, że kobieta musi mieć ciało do a) klapsa ;) bo jak w tych partiach brak, to można sobie rękę połamać; b) tłuszczyku tu i tam, bo co to za przyjemność worek kości obejmować :D
OdpowiedzUsuńAż warto robić zdjęcia - u mnie ciągle bałagan po remoncie i nie mam pary żeby podokańczać detale.
OdpowiedzUsuńQrko przede wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji Waszej rocznicy:) Cudne zdjecie slubne.. ;) Stolik dla meza zrobilas genialny, zreszta caly kacik jak i wogole wnetrze piekne! :) Usciski ;) PS. Z taka ladna buzia to 30kg w jedna czy druga strone na pewno nie robi roznicy.. :):):)
OdpowiedzUsuńDobra robota! Piękny stół, a fotel jeszcze piękniejszy! No i roleta też superowa!
OdpowiedzUsuńAparat to świetna sprawa - pstrykaj fotki, bo te najlepiej zachowują wspomnienia...
Wszystkiego dobrego życzę z okazji rocznicy i samych przyjemnych zdarzeń - wartych sfotografowania ;)
Pozdrawiam
Gratulacje dla Was!
OdpowiedzUsuńDomek przytulny i z dusza:)
Serdecznosci;)
Gratuluję, my w tym roku też obchodziliśmy 18 rocznicę ślubu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam jeszcze wielu takich rocznic!
Piękna metamorfoza stolika.
Serdecznie gratuluję jubileuszu Qurko!
OdpowiedzUsuńPięknie u Was bardzo. Az zapragnęłam w końcu przemalować parę gratów, co to czekają w kolejce i się doczekać nie mogą. Zdradź proszę czy te "stopki" na klej wzięłaś, czy też na kołeczki.
Serdeczności ślę
tylko na wikol-i trzymają się porządnie:)))
Usuń...ale się u Ciebie (Was) dzieje! Oczopląsów dostaję ;) Ale i tak to zdanie skromniutkie z zadowolenia z 18 lat najbardziej wzięło mnie za serce i przyćmiło wszystkie piękne obiekty, które pokazujesz. Tak juz mam, że "te tematy" uważam za najistotniejsze. Więc pominę kadry ładnie zaaranżowanych kącików domowych i skupię się na "tym" temacie. Oby tak dalej kochana! Życzę Wam, abyście jak dobro wino, z każdym rokiem cieszyli się z odkrywania uroków "starego", dobrego małżeństwa. Trzymajcie się rzecz jasna razem i patrzcie zawsze w jednym kierunku :)
OdpowiedzUsuńrezultat przepiekny,tez sie zastanawiam czyby moje debowe meble farbic farba kredowa,pozdrawiam milutko irena
OdpowiedzUsuńQurko piękni!:):) A w dodatku mnie natchnęłaś;) Mam podobny stoliczek, który jest za niski jako biurko - muszę pomyśleć o przedłużeniu nóg:):) Miłego świętowania rocznicy, ściskam!:)
OdpowiedzUsuń...miało być pięknie!;):)
UsuńPiękne wnętrza ...masz talent dekoratorski,.nie mogę się napatrzeć ..Z okazji rocznicy ślubu życzę Wam następnych lat w miłości i zdrowiu.Pozdrawiam serdecznie Dorcia.
OdpowiedzUsuńCudownie urządzone wnętrze. Miło się ogląda :)
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ KOCHANA....18 LAT....A C DO KG TO JAK TO SIĘ MÓWI"KOCHANEGO CIAŁKA NIGDY ZA WIELE":-)p.s. STOLIK SUPER
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wnętrze, takie z klimatyczne, bardzo mi się podoba. Nowy stolik urzekł mnie bardzo, pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńŻyczę wielu kolejnych pięknych rocznic razem. Pozdrawiam.
Pięknie w tych Twoich czterech kątach.Do Twojej piwnicy z chęcią bym wpadła jak tam takie skarby:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Qrko:)
Podziwiam zdjęcia, wnętrza, przytulny dom, prace .. Słowem wszystko! I Was podziwiam - za 18nastkę, której gratuluję :) A ta 30ka to pikuś ;) Ja do swojej 20ki już się przyzwyczaiłam.
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńAleż z Ciebie zdolniacha! Stolik wygląda rewelacyjnie i idealnie pasuje do wnętrza!
OdpowiedzUsuńA rysunek Zosi wspaniały, chyba go oprawisz i powiesisz? :-)
Pozdrawiam!
Ale pięknie u Ciebie! Kocham takie klimaty! Rolety prześliczne! Stół zrobiłaś koncertowo! Zdjęcia też umiesz robić, zdolniacha z Ciebie! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńwnętrze pełne serca
OdpowiedzUsuńQrko, serdeczności dla Was . Piękna z Was para a domek marzenie , widać że się kochacie nawet po tym w jakich wspaniałych wnętrzach mieszkacie.
OdpowiedzUsuńŚliczne gniazdko sobie uwiliście , życzyć Wam kolejnych 18-stu latek w tym puchu to chyba za mało :) Buziaki !
Stolik piękny mieszkanie cudne, szale oszałamiające.
OdpowiedzUsuńJestem tu bo szukałam tabliczek do doniczek, mówiła mi o Tobie Regina i nie wiem tylko czy dobrze trafiłam. Pozdrawiam- Agnieszka
tak-dobrze trafiłaś:)))
UsuńNo nie wiem Qrko czego Ci bardziej zazdrościć, Twojego przepięknego domu czy umiejętności pozwalających tak wszystko pieknie zdobić, odmawiać eh szkoda slów... Jeśli chodzi o kilogramy to pewnie wszystkim z czasem ileś przybędzie jeśli umiemy z tym żyć bo schudnąć nie idzie to warto się pocieszyć, że są ludzie którzy zamienialiby swoje klopoty na nasze..a swoją drogą piękną z Was była para, szczęście odbija sie na Waszych twarzach i oby tak dalej, życzę Ci tego z całego serca.
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy umiesz "wyczarować" ze staroci, naprawdę piękne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie!
Śliczny stół. Aparat i mnie by się przydał. Mój mąż powiedział że następnym zakupem powinien być aparat z możliwością nagrywania hih. Ale nie w tym roku, bo w tym ... robimy zbiorową balangę. W końcu to 20 lat :)))
OdpowiedzUsuńPięknie w tym Waszym ,,kurniku'' Qrko. Piękna Ona... Piękny On...Samych szczęśliwych dni życzę! .:)
OdpowiedzUsuńWspaniały komplecik :) Uwielbiam takie przemiany ... Pasuje Wam do wnętrza idealnie :)
OdpowiedzUsuńale klimatycznie u Ciebie moja droga!!!!masz cudowny domek i wszystko w nim takie dopracowane, dopasowane , takie z ,,duszą i sercem''Stoliczek po prostu cud-miód P.s. Jaka Ty sliczna w dniu ślubu byłaś !!!!!!jaka szczesliwa;-))) Mi we wrzesniu tez ,,stuknęła'' osiemnastka;-))pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna rocznica i ładny pomysł kupowania wspólnych prezentów.W tym roku również dostałam aparat,świetny prezent:)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy!
Coraz piękniej u Ciebie!!! Stolik odnowiłaś fantastycznie! I fotelik do tego(okazja!!!)Mogę zapytać,czym malowałaś fotel,bo mnie też to czeka? Pozdrawiam.
wiesz ja nie chciałam go tak idealnie i dokładnie pomalowanego w każdym zakątku-więc złapałam za pędzel i pomalowałam go dwoma warstwami zwykłej farby akrylowej-nie lakierowałam go:)))
UsuńDzięki.Może spróbuję.Pozdrawiam.
UsuńQro,
OdpowiedzUsuńpięknie zleciały Wam te lata.
Wszystko mi się u Ciebie podoba. A ręce masz złote!
Najlepszego na dalsze wspólne życie.
O mamo,jak Ty pięknie mieszkasz!!!Jestem zauroczona Twoim mieszkaniem!!!Zdjęcia oglądałam po kilka razy!!!Coś pięknego i tyle tam Twojej pracy.Cuda!!!A zdjęcie ślubne przepiękne,ależ śliczna jesteś:)Co do kg,nie przejmuj się u mnie też jest więcej sporo a mimo to jestem szczęśliwa:)Choć jakiś czas temu postanowiłam zawalczyć o siebie gdy okazało się,że przyplątało mi się choróbsko i czeka mnie operacja, postanowiłam trochę zrzucić i rozćwiczyć się:)No jakoś idzie:)Powoli i mozolnie:)Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrza, takie pełne światła i Twojej twórczej działalności:))) Lubię takie domy.
OdpowiedzUsuńMy również robimy sobie z mężem takie wspólne prezenty.
Pozdrawiam
Tomaszowa
Naprawdę pięknie wyszedł ten stoł. Wspanialy efekt, u mnie podobny stoi w kuchni. Poęknie wygląda z tymi podkładkami z kulami. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Magda
Ślicznie pokazałaś wnętrze swojego mieszkania, podziwiam moc pracy i to, że znasz się na takich renowacjach, wspaniale :)
OdpowiedzUsuńPięknie mieszkasz qrko :)
OdpowiedzUsuńWszystko już zostało napisane, więc... :):):):)
OdpowiedzUsuńSlicznie urzadzilas Wasze mieszkanie. widac ze wlozylas w nie wiele serca i duszy. Nic nie jest dzielem przypadku, a zostalo dopieszczone przez Ciebie do konca. Szacunek wielki :) Gratuluje rocznicy!!!!!
OdpowiedzUsuńnadebowej.blogspot.com
Ja na swoim blogu nawet nie marzę o 100 komentarzech :)
OdpowiedzUsuńQrek