niedziela, 6 marca 2016

Niedzielny kadr...

Sama rano wysłałam taką wiadomość przyjaciółce....
...i popołudniu miałam taki zamiar....
Ale skoro należy się powstrzymywać.....bo 4literki za wielkie....
A dookoła pachnie wiosną...choć szaro-buro....
A Rysiek patrzy z wyrzutem....
To nie myśląc akuratnie za dużo ...chwyciłam za wałek....
...i zaczęłam malować na szaro korytarz:))
No cóż:
Kazdy moze odpocyfać jak ce:)))))

29 komentarzy:

  1. taaaa:-) jak odpocyfać, to odpocyfać ;-) i pomalować można i ciacho zjeść i tak też można odpocyfać :-) a co u Tośki słychać Qrko? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tosia tyje...czyli bierze przykład z Panci...mruczy na cały regulator:)))...właśnie patrzy co ja wyrabiam...ale wciąż bywa nieufna:)))buziaczki

      Usuń
  2. Odpocyfać każdy może jak ce ... jasne, byle tfórco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tes tak mam, fasne zadofolenies efektu końcofego. A na fidok saksanego ofocu uśliniłam sie po kolana :-) A.

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny kolor, będzie pasować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma lepszego odpoczynku niż z wałkiem w ręce :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też jakoś tak odpoczywam w weekend, że potem mnie plecy bolą...

    OdpowiedzUsuń
  7. A kto powiedział, że odpoczywać należy tylko leżąc brzuchem do góry? Jak Cie relaksuje malowanie ścian, to czemu nie. Sama uwielbiam spędzać wolne dni ze szlifierką albo grabiami. Po tygodniu intensywnej pracy umysłowej praca fizyczna jest jak balsam.
    Miłego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Najlepiej odpoczywać przy "robocie".
    Wiosna nie długo przyjdzie a Ty przynajmniej będziesz miała pomalowany korytarz.
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  9. Każdy odpoczywa a swój sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo pożyteczny odpoczynek :)))) Cudny kolor :)
    Buziaki serdeczne <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Niektórzy preferują aktywny odpoczynek :))
    Pozdrafiam! ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba mnie zagoniłaś tym postem do planowanego od dawna malowania:) Może w tym tygodniu złapie za wałek...A teraz odpocyfam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj mój odpocynek sie końcy, 1 kfietnia do pracy wracam, buuuuu

    OdpowiedzUsuń
  14. Qrko, ja mam to samo. Jak tu odpoczywać na kanapie skoro wokół
    tyle rzeczy czeka na pomalowanie a pogoda uniemożliwia prace w ogrodzie. Miałam plan czyścić rabaty ale lało. To pomalowałam parę dekoracji wiosennych.

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj, ja od miesiąca zabieram się za pomalowanie na szaro korytarza :) Chyba mnie właśnie zmotywowałaś :) A już niedługo "mlecyki" - pierfse w sezonie :)
    Pozdrawiam i byle do wiosny!

    OdpowiedzUsuń
  16. No jak tak odpoczywasz, to ten zakazany owoc spalasz w mig ;-)
    Smacznego tygodnia ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. No cóż... chyba jesteśmy w jednym klubie. Ja też odpoczywałam z pędzlem w garści :)

    OdpowiedzUsuń
  18. a ja tam wyjątkowo przebimbałam całą niedzielę....czasem trzeba...

    OdpowiedzUsuń
  19. A to wiosną da się odpoczywać? Całą zimę odpoczywałam i już mi się nie chce więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  20. oooo, a to ja myslalam że żółty jest nowy.
    Bardzo mi sie taka koncepcja podoba. Zostaw tak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zółty po 5 latach zaczął znikać z salonów...po kolejnym roku przyszła kolej na klatkę schodową:))

      Usuń
  21. Odpoczynek czynny podobno najlepszy:))) Dobrego wieczoru Qrko:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny kolor,bardzo mi się podoba :) I według mnie idealnie pasuje do charakteru Twojego domu.

    OdpowiedzUsuń

♥♥♥✿DZIĘKUJĘ✿♥♥♥