Moje zdrowie?...kiedyś będzie:)) na razie odwiedzam różne przychodnie:)...ale ja akuratnie nie o ty chciałam...
Przede wszystkim z małym poślizgiem chcę podziękować Dadze za piękna książkę ,którą u niej wygrałam:)))))
Nie znając języka można i tak w samych zdjęciach zanurzyć się po uszy:))
Tu w towarzystwie mojego zimowego wianka
Zobaczcie...zupełnie jakby mój Burasek pozował do zdjęć:))
Dagi jeszcze raz bardzo dziękuję za ten piękny prezent:))))) A was zachęcam do świata Dagi ..pod norweskim niebem...bo naprawdę warto:))))
................................................................************...........................................................
Nawet przypomniałam sobie,że mam gdzieś w szafie swetry, które mogą mi posłużyć do wykonania kilka ozdób do domu po zainspirowaniu się tą piękną książką:)..tymczasem jeden z nich-swetrów-pozuje jako tło do wieszaczka, który sobie uplotłam ... Podobny -tylko z grubszego drutu -widziałam na jakimś szwedzkim blogu:)
...........................************.............................
Jakiś czas temu dostałam kilka bardzo miłych wyróżnień:)
I tak od:
Izy
Jowi
Oraz od Megi
Dziewczyny bardzo wam dziękuję:)) Zapraszam was do zajrzenia do nich...do świata zwariowanych miłośniczek kotów,ogrodów,wszystkiego co białe....każda z dziewczyn jest inna:)..dlatego na pewno każda znajdzie u nich coś dla siebie:)) Jednocześnie przepraszam,ale wyłamię się z dalszej części zabawy:))Dlaczego? Podobnie jak wiele z was...to co mogłabym i chciałabym...już napisałam...albo za jakiś czas napiszę:)))...a kogo wyróżnić?...naprawdę nie mam pojęcia:) Tyle zwariowanych pomysłów,inspiracji.....:))))))))))))
........................................*************.................................
A na koniec Sal kawowy
niestety dopiero zaczęłam:((
Jednak na moje pocieszenie nie ja jedyna:))
Jeszcze tydzień na zapisy na CUKIERASY-ZAPRASZAM:))
ps...właśnie w międzyczasie wyrzucając śmieci..... spostrzegłam śnieg!!!!!!Ciekawe czy do jutra poleży?:))
ps.2...aaaa zapomniałabym..kilka dziewczyn pytało jakim aparatem robiłam zdjęcia z poprzedniego postu....cóż to nie zasługa sprzętu....najwspanialszym malarzem jest jednak nasz Stwórca...ja tylko nacisnęłam....cameren idioten:)))
Miłej nocy:)
ALEZ SLICZNY TEN HAFT , AZ MI SIE KAWY ZACHCIAŁO O TEJ PORZE;-) A WIESZACZEK ARTYSTKO TO PIERWSZA KLASA,SUPER!!!!!!!!ZDRÓWKA ŻYCZĘ,ZEBY JAK NAJSZYBCIEJ ZAGOSCIŁO U CIEBIE;-)
OdpowiedzUsuńQrko, haft zapowiada się piękne, podziwiam za cierpliwość!
OdpowiedzUsuńWieszak rewelacja!
Zazdraszczam książki!
Dużo zdrówka życzę i całusy przesyłam,
Super książka, na pewno znajdziesz w niej wiele inspiracji :) Wieszaczek słodki! Gratuluję wyróżnień! To na pewno coś, co motywuje do działania! A co do haftu, to życzę powodzenia :D I cierpliwości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
czekam na te kawowe efekty.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
ksiazka super i wszystko pieknie pasuje a salu kawowego juz nie moge sie doczekac
OdpowiedzUsuńoj kochana, tej książki to szczerze zazdroszczę i gratuluję wygranej. W takiej lekturze można się zanurzyć i czerpać inspirację. Życzę samych przyjemnych wieczorów w dzierganiu. A co śniegu to ja już nawet nie liczę, że go zobaczę tej zimy;-(
OdpowiedzUsuńwieczorne buziaki i spokojnej nocki
Gratuluję wyróżnień, książeczka pewnie pełna jest inspiracji. Na sam widok tych krzyżyków pachnie kawą.
OdpowiedzUsuńHaft będzie piękny... oj tak
OdpowiedzUsuńA taki wianek też sobie uplotłam... na świąteczne dni, zostanie sobie do końca tej dziwnej zimy!!!
Pozdrówka
Haft zapowiada się, oj zapowiada! Aż pachnie! Tyle kawy! Nawet ja zdeklarowana kawoholiczka tylu kaw w ciągu jednego dnia nie dałabym rady wypić:))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia cieplutkie z Kalinek
M
Prezent piękny i też uważam że nie trzeba rozumieć co jest napisane aby wyssać esencje z książki;-)))) Piękne obrazki ,zdjęcia i to wystarczy aby oczęta nacieszyć. Sal kawowy cudny. Proszę o relacje z wyszywania;-))) Ja skończyłam kurę;-))))mały hafcik ale uroczy;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zimowo
Dana
Jak miło i nastrojowo u Ciebie. :) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńNie ma jak książka przy kawusi !
OdpowiedzUsuńwieszaczek pomysłowy a sal...prawdziwe wyzwanie !~
Piękna książka
OdpowiedzUsuńCiekawe inspiracje
Czy ten kot na dzbanuszku to jest zakładka
Życzę zdrowia
Pozdrawiam
Taka książka to niewyczerpana skarbnica pomysłów. A haft to prawdziwe wyzwanie,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
-tak....sama tez jestem kochającą kawę:))stąd mój udział w Salu:)-ale ja będę wyszywać kazdą kawkę jako osobny obrazek:)
OdpowiedzUsuń-wieszaczek sprawił mi wiele radości przy pracy:)
-książka jest na prawdę fantastyczną kopalnią pomysłów....i przepisów:))
-a kotek ceramiczny to podkładka pod zużytą torebkę lub sitko z herbatką:))
świetna książka.
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :)
a wianek jakby żywcem wyjęty z obrazka :)
3mam kciuki za haft.
Heh Qrasku-cukierasku. Zachciało mi się haftować po tym Twoim poście. A ja już dobrych kilka miesięcy kanwy nie wzięłam do ręki a tam czekają 3 obrazki do wyszycia. Mam zmęczonego lenia. Oczy na zapałki, brak energii i ogólnie zombi. Gratuluję wyróżnienia i wygranego candy. Piękna książka. Czekamy na efekty inspiracji :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wieszaczek-Tyto jesteś skarbnica pomysłó:)!
OdpowiedzUsuńA na efekt końcowy haftu czekam z zaciekawieniem:).Zdrówka!
Gratuluję pięknej książki:)Tak trońkę zazdroszczę:))
OdpowiedzUsuńWianki prześliczne:)
Haft będzie piękny...A Tobie życzę zdrowia bardzo bardzo dużo!!!Buziaki:))
Z tonu zdań napisanych,domyślam się że samopoczucie ciut lepiej :)
OdpowiedzUsuńOch Ty szczęściaro- nagroda wspaniała, a kot to rzeczywiście jak buras,
Obrazek kawowy- mmmm mniam będzie pyszny,
Masz chyba super talent do zdjęć, przyznam, że też Cię podejrzewałam o jakiś superaśny aparat, a ty proszę, taka z Ciebie zdolniacha.
Pozdrawiam serdecznie i zdrówka dalej życzę :)))
No, właśnie chciałam napisać prawie to samo, co Chmurka - ważniejsze od aparatu jest oko fotografa. To oczywiste, że masz talent; nie tylko do zdjęć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ninka.
Oj Qrko, ale masz nastrój w domku. Nic tylko owinąć się mięciutkim kocem i czytać, czytać, czytać....
OdpowiedzUsuńQrko :) kurka wodna ales ty mróweczka :)
OdpowiedzUsuńJa nie moge sie rozpędzić, nawet zdjęć nie chce sie robić w taką pogodę :( ehhhhhhh
Gratuluję wyróżnienia, bardzo Ci się należy :-) Wieszak wyszedł Ci rewelacyjnie! Pozdrawiam ciepło i jeszcze raz życzę zdrowia.
OdpowiedzUsuńTez mialam chrapke na ta ksiazke, jest cudnie inspirujaca, ciesze sie, ze trafila w dobre rece :)
OdpowiedzUsuńPikne wianki!pozdrawiam cieplo
Beatko ksiązka do pozazdroszczenia ,ale wieszaczek uplotłaś świetny ,ja mam coś takiego stary jak świat wisi w spiżarni a na nim Twoje woreczki .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzczęściara z Ciebie, taką cudną książkę wygrać!!!!
OdpowiedzUsuńCzasem faktycznie 'małpi aparat' potrafi fajne fotki cyknąć:)
Pozdrawiam!
wspaniała książka... nie ma jak prawdziwe inspiracje!!! a foto małpa najlepsza hehe :)
OdpowiedzUsuńTej książki Ci zazdroszczę ,jak Ci sie znudzi możesz do mnie wysłać , a kawusie tak tu pachna ,że juz ide sobie zrobić... 4 dzisiaj...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tan sal.. już się nie mogę doczekać, kiedy go skończysz!!
OdpowiedzUsuńKsiążki szczerze zazdraszczam !!!
OdpowiedzUsuńPrzeurocza !!!!!
Wieszaczek zmyślny i efektownie się prezentuje !!!!
Pozdrawiam i zdrówka życzę
Agnieszka
hej qreczko. Zdrowiej nam kochana.
OdpowiedzUsuńKsiążkę dostałaś extra. Ostatnio mam bzika na punkcie takich dzieł.
:*
To musi być niesamowite móc przeglądać tak piękny album :)) nie powiem, troszkę zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w xxx :)
Zdrówka!
Piękny wieszaczek Ci wyszedł!!!Naprawdę jestem pod sporym wrażeniem, bo paluchy pewnie bolały przy tej pracy;))
OdpowiedzUsuńQrko- jeśli poprzednie zdjęcia naprawdę robiłaś tym "Benkiem" z fotki, to ...ja Cię pierdzielesz...i nie wiem co napisać, czy to Ty taka zdolna fotografka, czy ta natura naprawdę taka wspaniała jest...;))Pozdrowienia:)
śliczny wzorek i książka, ale podpórka pod nią piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę to można chyba co chwilę zaczynać oglądać od początku...
OdpowiedzUsuńHaft zapowiada się pięknie! A wieszaczek ukręciłaś przedni! Podziwiam bardzo!.
Gratuluję wyróżnień. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci ZDROWIA!!!!!
Cieszę się, że książka przypadła Ci do gustu :))) ja ją lubię przeglądać :) fotki są w końcu inspirujące, a języka do niej nie trzeba znać ;) no chyba, ze chcesz coś upichcić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
A mnie urzekła podkładka - stojaczek na książkę...urocza!Choć książka tak jak mówisz zapewne jest bogatym źródłem inspiracji!A hafcik zapowiada się niesamowicie- czekam na efekt!:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratuluje tej wygranej, z pewnoscia przepiekne inspirujace fotografie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cie cieplutko
taktaktak, ja też lubię prosto- słodki skandynawski styl:-) i dziękuję, że tak fajnie o mnie wspominasz!
OdpowiedzUsuńCudnie wykręciłaś ten wieszak.
OdpowiedzUsuńMoje uznanie jest ogromne.
Piękny prezent i na pewno wiele inspiracji.
Życzę Ci zdrówka i pozdrawiam serdecznie !
Wracaj do zdrowia!!! Gratuluję wyróżnień, hafcik bardzo ładny :))) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńKsiążka chyba wprost stworzona dla mnie;)uwielbiam takie klimaty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cię!
M.
Książka cudna, a ten sal juz mnie powala, kupa roboty cię czeka ale jeszcze wieksza radośc i satysfakcja po zakończeniu.pozdrawiam i duuuuużo zdówka zyczę.
OdpowiedzUsuńSuper książka ! A że wieszak sama zrobiłaś to podziwiam , ślicznie wyszedł :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwszystko wygląda super cudnie zapraszam czasem do mnie dziękuję
OdpowiedzUsuńWszystkiego CI dzisiaj Życzę
Co Dobre, Szczęśliwe i Miłe
Co daje Uśmiech i Spokój, Radością napełnia chwile
Pozdrawiam serdecznie
No dokładnie. ;) Normalnie ok 2 w nocy, czasami zdarza się do 4tej. ;)) Można wiedzieć na co chorujesz? Ja też mam częste spotkania z lekarzami, ostatnio przeszłam wzwc. Pół roku mnie szpikowali inteferonem. Przeszłam koszmar. :(
OdpowiedzUsuńwitaj Oro!! jak ja nie wpadlam tu wczesniej!!same cudownosci pokazujesz,dobrze ze mam czas jeszcze(pogryzl mnie pies)i moge sobie ogladac takie cudenka do woli,ale juz za chwile wracam do pracowni(jestem plastyczka)bo ile mozna siedziec w domu:):)sciskam ze slonecznego Krakowa:):)papap
OdpowiedzUsuńBellisimo...witam i rozgość się..i jeszcze raz dziękuje za zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńPiękna książka - również chętnie bym poczytała (hmm... a może tylko obejrzała obrazki hihi)
OdpowiedzUsuńAle sie ciesze, ze Cie znalazlam :D To co tworzysz jest piekne ! Podobnie jak Ty tez kocham ogrod.Najbardziej jednak ucieszylam sie z tego, ze chwale za to co nas otacza przypisujesz Stworcy :) Moze sie juz domyslasz dlaczego to mnie tak ucieszylo ;) Serdecznie pozdrawiam i zdrowka zycze!
OdpowiedzUsuńPiekna ksiazka, na pewno wiele inspiracji zawiera!SAL kawowy wyglada bardzo ciekawie, juz ogladalam na innych blogach... szkoda, ze brak mi czasu :-( J.
OdpowiedzUsuńPIEWSZA KAWKA ZAJĘŁA MI 3 DNI:)))...TAKŻE CAŁÓŚĆ PÓDZIE MIGIEM:))
UsuńPiękna książka. Gratuluje wygranej.
OdpowiedzUsuńŚliczny wieszczem uplotlas. Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie!
Iza
czekam na dalsze xxx, bo zapowiada się pięknie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego wieszaczka, bo cudny, miałaś gdzieś wzór, czy po prostu zabawa na całego i wymyślamy same? :)
Buziaki
Przegapiłam ten post !! jak to możliwe nie wiem :) Już nadrabiam. Otóż prezent bardzo inspirujący, wianek zimowy zrobiony zdaje się z gałęzi winogrona?? Super a u mnie tego tyle rośnie, coś musze stworzyć następnym razem:)No a Twoje hafty przyprawiają mnie o zawrót głowy, ale to już gdzieś pisałam. Pozdrawiam Cię ciepło i dużo zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuń