Dziś miałam wyjść w końcu na świeże powietrze....No takie były
akuratnie moje plany.... Niestety od rana okrutnie padało....a jeszcze w sobotę takie oto (opatulona po czubek nosa) zrobiłam zdjęcia w ogrodzie:)
Czyż to nie bajkowe obrazy:))))
Jak zobaczyłam te zmarznięte liście naparstnicy...to aż ślinka mi pociekła.....normalnie galaretka agrestowa z cukrem!!!!!
Skoro nadal miałam areszt domowy postanowiłam coś podłubać w Qrniku...popracowałam nad pewnym zamówieniem,które robię i robię...i skończyć nie mogę...Anetko cierpliwości masz jeszcze troszkę?:)))
No i poczyniłam takie szyldziki:
Gdyby komuś wpadły w oko..to można je nabyć
TUTAJ
Dziękuję bardzo za życzenia zdrówka oraz rady jak sobie poradzić z kaszlem:))pozdrawiam
...........................*****************...............................
PROSZĘ ZAJRZYJCIE DO ORI !!!
MOŻE BĘDZIECIE MOGŁY POMÓC NATASZY:)))
Jestem NORMALNIE w szoku z tymi szyldzikami!
OdpowiedzUsuńPiekne widoki w rzeczy samej!
Pozdrawiam
Dagi
Zdjęcia bajeczne!
OdpowiedzUsuńZdrówka :)
Przepiekne zdjecia...narobilas mi smaka na te galaretke agrestowa... szyldziki cudne, pozdrawiam serdecznie i duzo zdrowka zycze
OdpowiedzUsuńZdrówka i pomyślności ! a zdjęcia nieprzyzwoicie bajkowe :)))
OdpowiedzUsuńU mnie temperatura plusowa. Pada deszcz i bliżej do ciepłej jesieni :-)
OdpowiedzUsuńSzyldy są super !
Kuruj się szybko :-)
Pozdrawiam
Szyldziki piekne i zdjecia cudowne.
OdpowiedzUsuńZdrowka zycze!
Wow, cudowne widoczki... Takie delikatne i zatrzymane w czasie :)
OdpowiedzUsuńU nas tak teraz wiatr hula, ze nie mam odwagi wyjsc z domu z aparatem mimo, ze mnie zainspirowaly Twoje fotki hi hi
Pozdrowionka,
MOnika
Zdjęcia przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńfaktycznie, aż ślinka cieknie :)
a zdrówko już lepiej??
areszt domowy mnie rozśmieszył ;)
Pozdrawiam
super zdjęcia.
OdpowiedzUsuńiście wiosenny, a nie zimowy klimat.
grzej się grzej.
pozdrawiam.
Qrko kochana mam nadzieje że dzisiejszy post jest miernikiem Twojego samopoczucia i mam nadzieję, że jest ono lepsze, w dalszym ciągu życzę Ci zdrówka!!!! a zdjęcia są bajeczne, cudne prześliczne, szyldziki też są ekstra :))))
OdpowiedzUsuńSzyldziki produkujesz świetne. Zdjęcia bajeczne. A jak znajdziesz jakąs rade na kaszel to podaj dalej , mnie także meczy ta przypadłość-po prostu dramat.
OdpowiedzUsuńdużo zdrowia
Zdjęcia magiczne ... numerki świetne :) pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBeatko ty się masz leczyć !!!!mam moc cierpliwosci to Tobie jej powinno braknąć do mnie .Kochana zdjęcia jak z bajki !!!!!Jutro wracam do pracy baaaardzo się boję bo moja sprawność fizyczna gorsza niż przed operacją ,a na kolejną się nie zgodziłam -Boję się .Pracuję w systemie 12 godz wiec mam obawy !!!!Pozdrawiam kochana i zdrowia Ci życzę .
OdpowiedzUsuńpięknie masz w swoim ogrodzie i rzeczywiście bajkowo. a szyldziki świetne!
OdpowiedzUsuńPięne zdjęcia, takie nie-zimowe :) Choć galaretka z cukrem, mmm, smaka mi narobiłaś. Szkoda, że ja też uziemiona domku, bo bym od razu biegła do sklepu :) Szyldziki, jak zwykle, fantastyczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Qrka, jakie ładne te szyldziki. Nie wspomnę o muzyce. Rano włączam Twoją stronę i siem rozmarzam.... zamiast pracować:) A właściwie, to pracuję przy tej muzyczce. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia Beatko!
OdpowiedzUsuńmam pytanie: Czy to u Ciebie w lazience widzialam tapete typu: gazeta lub nuty? Daj znac jesli to u Ciebie bardzo Cie prosze, chcialabym sie dowiedziec gdzie taka mozna kupic:-)
sciskam
Basia
BASIU TO CHYBA U JERZYNKI:))
OdpowiedzUsuńOgród faktycznie magiczny! A te szyldziki, no cudne!!!
OdpowiedzUsuńBaśniowe obrazy! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://atmosfera-aleksandra.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
Wspaniałe zdjęcia ogrodu!!!!!!!!!!! Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńJest jakaś magia w zimowym ogrodzie prawda? Cudne fotki!
OdpowiedzUsuńTe opady uatrakcyjniły zdjęcia. Wyszły obłędnie.
OdpowiedzUsuńJa tez chce miec taki ogrod i takie w nim cuda ...
OdpowiedzUsuńAle nie ladnie zazdroscic i to zaraz w Nowym Roku , fui, ale ze mnie ziolko...No coz, wychowalam sie w domu z ogromnym ogrodem, a terza cale zycie mi tego brakuje...
Wiec zachwycam sie Twoimi zdjeciami.
Wspaniałe zdjęcia......Dzięki:)
OdpowiedzUsuńA numerki rewelacyjne!
ZDRÓWKA życzę!!!!!!!
Qrku, ja właśnie wróciłam ze spaceru z Cerberem i czułam wiosnę w powietrzu:)) piękne zdjęcia:) numerki super!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Zdrówka życzę, a szyldziki cudne:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już Ci jest lepiej. Zdrówka życzę, a szyldziki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńZdrowiej kochana ,może jakaś szokowa Qracja by Ci się przydała !
OdpowiedzUsuńSzydy świetne ,cały czas podziwiam , a zdjęcia rzeczywiście jak z bajkowej krainy!
Buziaki.
Qrko, te fotki są absolutnie zachwycające!
OdpowiedzUsuńA szyldy, no cóż, wiem jakie są super bo sama taki mam!
zdrówka życzę,
Zdjęcia wyszły genialnie... i niech ktoś powie, ze w tym roku nie mamy pięknej zimy!!!! ;-)
OdpowiedzUsuńSzyldziki super. Kuruj się, areszt pewnie uzasadniony!!!
przepiękne bajkowe zdjęcia :):):)
OdpowiedzUsuńNo i numerki świetne, podziwiam :)
ZDJĘCIA WYGLĄDAJĄ JAK NIE Z TEGO ŚWIATA
OdpowiedzUsuńSĄ PO PROSTU CUDOWNE
Bajkowo uchwyciłas te magiczne chwile i roślnki..Chorubsko teraz i mnie nie minęłło.Zdrowiej i pozdrówek ciepłych moc-aga
OdpowiedzUsuńPrzepiekne zdjecia:) jak z zaczarowanego ogrodu:))
OdpowiedzUsuńZdrowka ci zycze:))
Pozdrawiam Asia
Zdrowiej!Dzisiaj wyjrzalam z okno i stwierdzilam,ze piękna zielen za oknem, w zesżlym roku mielismy śniegu po pachy a za chwile żonkile zaczną pedy puszczać.Uwielbiem Twoje szyldziki:)so cute:)
OdpowiedzUsuńsuper szyldziki kochana;-) a u mnie w ogródku zakwitła prymulka, bratki i lewkonia he he he he
OdpowiedzUsuńWidoki piękne, a co do szyldzików, to ja ostatnio pobawiłam się młotkiem repuserskim. Ale jescze nie wiem co na nich będzie :)
OdpowiedzUsuńKolejne piekne zdjecia!! A szyldziki... super. Bardzo piekne!
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ogrodu! Szyldy wyglądają super!
Życzę wszystkiego co najlepsze w tym Nowym Roku! Zdrowia, szczęścia i miłości oraz spełnienia wszystkich marzeń.
Pozdrawiam gorąco i jeszcze raz zdrówka życzę!
Kasia
U mnie dziś piękne słonko!!!Twoje zdjęcia są super a i gratuluje nowego bloga...bedę zaglądać!!!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia :)) Mam nadzieję, że już się wyleczyłaś :)))
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak z zaczarowanej krainy:) Numerki też mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuje za odwiedziny :)
oho, jak to się stało, że wcześniej do Ciebie nie trafiłam? podglądam blogi od kilku miesięcy, ale dopiero niedawno dołączyłam do blogowego świata. nieśmiało zapraszam do siebie http://home-znaczy-dom.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńszyldy pierwsza klasa. będę tutaj wpadać.
pozdrawiam!
Cudne zdjęcia Qrko! :)
OdpowiedzUsuńAch te szyldziki.Super Ci wychodzą.
OdpowiedzUsuńNumerki cudowne...bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńFotografie przepiękne...
Ciepło i serdecznie Cię pozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny na blogu.Peninia*
Qrko:) Co do zdrowia to może bańki? Znasz ten domowy sposób leczniczy:)? Jest rewelacyjny! Widoki masz przecudnie w swoim Tajemniczym Ogrodzie:) I fajnie, że powstał Qrnik - szyldy piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zdrowiej!
Woow, w kolejnym poście musisz koniecznie napisać jakim aparatem można pstrykać TAKIE fotki!!!Są przecudne!
OdpowiedzUsuńSzyldziki wychodzą Ci perfekcyjnie!!!Wiesz, jakoś Ci tak ...służy to chorowanie, bo wszystko takie piękne spod rąk Ci wychodzi...;):D
Żartuję oczywiście, zdróweczka życzę!:))
Ale piękne zdjęcia zrobiłaś Kochana!!! Cudne!
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię za nie mocno
M.
Cudnie bajkowy ogród. Pięknie masz o każdej porze roku. Zamówienie widzę że już dobiega ku końcowi. Jest super.Właścicielka będzie zachwycona.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
cudne zdjecia
OdpowiedzUsuńTo prawda zdjęcia bajkowe a szyldziki!!!!!!!!!! już mi brakuje przymiotników, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzy to Pandora z Avatara?:)) Piekne zdjęcia, naprawde!
OdpowiedzUsuńbuziaki w Nowym Roku :) Szyldziki cudne :) a "galaretka" faktycznie przepyszna :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne, już zatęskniłam za taką cudną wiosną. Odliczam dni czekając na nią z utęskieniem.
OdpowiedzUsuńQrko:) Dziękuję za odwiedziny u mnie:) Sery w istocie zachwycają, a jeszcze lepiej smakują:) Natomiast ja w kwestii baniek jeszcze - mam nadzieję, że prześwietlenie będzie Ok, natomiast bańki straszne nie są, chociaż groźnie wyglądają, to fakt:) Ale tylko wyglądają:) Natomiast naprawdę stawiają na nogi.. A u Ciebie.. poważnie to wygląda i długo już.. A szkoda też truć się sterydami, bo pewnie tak to w końcu będzie.. Może warto rozważyć:) ten niekonwencjonalny środek? Tylko trzeba w ciepełku posiedzieć ze trzy dni i nie wychodzić z domu.. Zdrówka życzę, bez nocnych atrakcji!
OdpowiedzUsuńBaśniowe zdjęcia... Moja droga, życzę Ci dużo zdrowia, starczy tego chorowania, nie sądzisz? Wszystkiego dobrego w nowym roku :-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piękne te zdjęcia :) Niech mi ktoś powie, że zima, ale taka prawdziwa, nie jest piękna.. .
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia, wspaniałe ujęcia.....
OdpowiedzUsuńSzyldziki miodzio.
Zdrówka dużo życzę :)))
pozdrawiam
Marta
Te zdjęcia....brak słów, każde będzie blade!!!!
OdpowiedzUsuńQrko, Twoja tuba wyjęta z pieca, i o dziwo nie trzeba jej poprawiać, więcej mailowo:)
Zdrowiej, z serca Ci tego życzę:)
wszystko cudowne
OdpowiedzUsuńSzczęściem może być każdy uśmiech
Każdy dobry uczynek , nowy dzień
Nowa wiadomość , przyjaciel , spełnione marzenie
A moim szczęściem jest to
że żyję wśród Was
Witam Cię serdecznie i dziękuję za odwiedziny. Wkręciłaś niezłe numerki, bardzo mi się podobają. Przygoda z piecem była niesamowita.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia, aż się wierzyć nie chce że to ZIMA, szyldziki cudne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dużoooo zdrówka życzę
Zdjęcia piękne, szczególnie trzy pierwsze - piękne światełko jest na nich :) A szyldy bardzo przypadły mi do gustu :)
OdpowiedzUsuń