Akuratnie u mnie po ulewie wyszło słoneczko...na zdjęciach widać jeszcze jego ślady:)
Jeśli chodzi o kolor pomarańczowy mojej jesieni ..to są to także rajskie jabłuszka....odmiana o wdzięcznej nazwie Ola:))
Są mniejsze od tych czerwonych...ale równie obficie rosną:)))
Jeszcze kilka dni temu były całkiem żółciutkie..Jabłuszka są lekkie i drzewko sobie radzi z nadmiarem owocu:
Ale pomarańcz to także miechunki...rozsiane po całym ogrodzie:)) Swój festiwal barw zaczyna też sumak..nie mogę się już doczekać:)
Ale wiadomo chciałoby się jeszcze posiedzieć na tarasie-ale zimno bywa dotkliwe...także bez pledu nie ma co się tam wybierać..U mnie w rozgrzewającej,jesiennej barwie:))Pod nim przyjemnie oglądać rudawą barwę omszałych donic z terakoty i pomarańczowego winobluszczu:
A czy ja mówiłam ,że kocham jesień???
Mówiłam..no tak....
śliczne kolory jesieni u Ciebie :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
AG
Podziwiałam ostatnio Twój ogród w tonacji czerwieni, teraz kolej na pomarańcz!
OdpowiedzUsuńPięknie.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Ja też kocham jesień! zwłaszcza tą słoneczną ! pięknie nas inspirujesz tymi rajskimi jabłuszkami:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
Bossskie zdjęcia :))) Och, jak bym sobie posiedziała w Twoim ogrodzie, nacieszyła oczy cudownym widokiem... Niestety muszę się zadowolić skrzynką z coraz bardziej oskubanymi ziołami na kuchennym parapecie :(
OdpowiedzUsuńPięknie,pięknie :)
OdpowiedzUsuńCudowne kolory, piękny masz ogród...zdjęcia fantastyczne;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
ten Twój ogród musi być mega... już nam sporo pokazywałas więc wędruję po nim oczami wyobraźni hehe.
OdpowiedzUsuńJa kocham lato, ale dzięki Twoim postom mogę przekonać się do jesieni ;) Dziękuje za przypomnienie o pięknych barwach tej pory roku :)
OdpowiedzUsuńI do tego ta muzyczka w tle... zrelaksowałam się u Ciebie :)
Pozdrawiam.
QUreczko zdjęcia klimatyczne, pieknie kolorowe, jesienne;-)a co do Twojego uzależnienia od odżywek do wlosów to polecam Ci odżywke z 7 olejków z Mydlarni Św.Franciszka-boska-choć nie pachnie jakoś. Z tych pachnących to masło kokosowe o któtym pisałam.całuski
OdpowiedzUsuńMowilas! Mowilas, I to widac :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki!!!!!!!
Poszalałabym z aparatem po twoim barwnym ogródku :-)
OdpowiedzUsuńUściski
Ale zebrane robi wrażenie. I jest tego tak trochę!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Twój pomarańcz...
OdpowiedzUsuńPiękne kolory!! a te jabłuszka wyglądają przepysznie...ciekawe jak smakują :)
OdpowiedzUsuńWidać na zdjęciach że kochasz jesień ... ja też :)
OdpowiedzUsuńjesień u Ciebie jest piękna:)) szkoda, że czasami bywa też inna...pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńTwoja jesień jest taka, jaka kocham.)
OdpowiedzUsuńMówiłaś Qrko :)
OdpowiedzUsuńi ja także zaczynam ją kochać ;)
ta pomarańczowa także piękna :)
cudna pomarańczowa jesien ;)
OdpowiedzUsuńNo tyle Ol naraz to nigdy nie widziałam chyba :-))) Śliczne fotki Qrko :-)
OdpowiedzUsuńZachwycona jestem Twoją umiejętnością przekazywania radości życia!!!
OdpowiedzUsuńTeż kocham jesień .. Zdjęcia prześliczne! Miechunaka dodana do listy roślin , które mieć muszę :) Czekam na więcej inspiracji :) Bo, czy już mówiłam, że kocham Twój ogród?!. .. a tak, mówiłam ;D
OdpowiedzUsuńNajpiekniejsze te jesienne kolory,piekne zdjecia Twojego cudnego ogrodu,Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle intensywne pomarancze cie otaczaja, i to tez podoba mi sie w jesieni a jak jest takie niebo i takie slonko to niczego nie potrzeba.
OdpowiedzUsuńusciski
Super te rajskie jabłuszka:) I miechunkę też lubię, nie mam, zerwałabym sobie do wazonu;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKolory jesienne rekompensują nam utratę lata.Bardzo udane zdjęcia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJesień na Twoich zdjęciach jest piękna:)
OdpowiedzUsuńpiękna ta Twoja pomarańczowa jesień!
OdpowiedzUsuńPiękne pomarańczowe klimaty :) Twój rudy kot też pasuje :)
OdpowiedzUsuńpiękna ta Twoja pomarańczowa jesień :)
OdpowiedzUsuńpopatrzyłam na te Twoje piekne pomarańczowości , podniosłam głowe i.... cudne pomarańczowe niebo zachadzącego słońca... to tez Twoja sprawka???
OdpowiedzUsuńQrko w kolorach pomarańczy też pięknie jesień u ciebie wygląda:) aż dech zapiera - taką jesień kocham:)))
OdpowiedzUsuńjesień na Twoich fotografiach taka piękna :)
OdpowiedzUsuńnie zawsze az tak kolorowo u mnie :) ale co tam, popatrzę u Ciebie :)
Twój ogród jest bogaty w pomarańcz:)
OdpowiedzUsuńCudnie! nastrojowo. Piękny masz ogród jesienny:)
OdpowiedzUsuńCóż za feria barw, niesamowicie energetycznie u Ciebie Qrko! Uściski ślę!
OdpowiedzUsuńPięknie pokazałaś pomarańczową barwę jesieni:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
uuu ale smaki i kolory nonono..:)
OdpowiedzUsuńI znowu jesień. Piękna gdy świeci słońce. A gdy pada deszcz i jest szaro na dworze to brrrr okropna.
OdpowiedzUsuńFajne fotki...ale ja już tęsknie za latem ;o)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Na Twoich zdjęciach jesień jest taka ciepła:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a jesień ukazujesz na nich tak jak lubię:)
OdpowiedzUsuńŚciskam♥
Przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńprzepiekna ta jesien u Ciebie a jabluszka takie soczyste
OdpowiedzUsuńuwielbiam rudości :) i piękną, słoneczną jesień. Śliczne fotki :)
OdpowiedzUsuńJa też kocham zwłaszcza taką pomarańczową:)
OdpowiedzUsuńOj piękna jesień u Ciebie we wszystkich barwach:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękna taka złota jesień,pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZachęcona Waszymi pięknymi zdjęciami dołączyłam do zabawy:)))świetne zdjęcia:))jak zwykle zresztą:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie Qrko:))))Powiadasz Ola ???? Szukam najlepszej do posadzenia :)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJesień nastraja melancholią.
OdpowiedzUsuńJak sie patrzy na te zdjęcia to pogodą ducha :)
Na Twoich zdjęciach jesień jest taka piękna i ciepła, aż cieplej mi się zrobiło w moim jeszcze bardzo zimnym mieszkanku, pod kocem, z aspiryną w ręku. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekny ogrod i te kolory :)))))A jak Ci obrodzila rajska jablonka, wow ! Ciekawa jestem ile ona ma lat? Na mojej jablonce jest bardzo malo owocow. Ale i tak ich widok daje radosc, szczegolnie kiedy zima delektuja sie nimi ptaszki :)
OdpowiedzUsuńMoj maly kociaczek, wchodzi mi wlasnie na laptopa, taki z niego pieszczoch:) wszystkich nas bardzo cieszy swoja obecnoscia. Wiesz Beatko, ze to miedzy innymi dzieki Twoim postom o kocim zyciu, spojrzalam na te zwierzatka zupelnie innym okiem..dawniej patrzylam na nie obojetnie, moze nawet troche surowo..Teraz jestem tym stworzonkiem zauroczona :)
Za chwileczke bedzie juz po wrzesniu..zycze Ci pieknego pazdziernika :)
Aniu...a ja kiedyś ich nie lubiłam!!!!!!....a dzis wiem ,że każdy zmienia zdanie po tym jak je ugości w domu:)))
UsuńA we mnie zawsze siedzi strach przed jesiennym smutkiem... Piękne kolory Twojej jesieni Qrko.
OdpowiedzUsuńPiękna jesień gości w Twoim ogrodzie :) A takie pomarańczowe jabłuszka widzę pierwszy raz i ciekawa jestem jak smakują :)
OdpowiedzUsuńobłędne kolory jesieni, moje ukochane pomarańcze :)
OdpowiedzUsuńnagrodę pocieszajkę chcę wysłać do Ciebie w ramach Rozdawajki u mnie więc proszę o maila z danymi :)
Pozdrawiam serdecznie.