Jestem zmęczona jak nie wiem co.... Dzięki pięknej pogodzie mogłam akuratnie jeszcze popracować w ogrodzie...wciąż lecą liście z drzew....i wydaje mi się ,że po trochu przypominam Syzyfa. Kompost rośnie w oczach,ale część liści spalam w piecu (z orzecha włoskiego),ponieważ nie nadają się na kompostownik.
Na szczęście jest tak pięknie i kolorowo ,że to rekompensuje połamany kręgosłup:)
Nawet zeschnięte paprotki wyglądają w jesiennej szacie dostojnie:)
A jabłuszka czekają już na ptasich podjadaczy
W między czasie trwają prace w Qrniku,do którego znoszę z całego domu rzeczy ,które tam powinny się znaleźć:nici,wełnę ,farby, kleje ,wzory xxx, muliny.....oj długo by wymieniać...a niestety pomieszczenie nie jest z gumy-to raz, a dwa-to nie chciałabym też go zbytnio zagracić:))
Mimo,że początkowo wyniosłam z tego pokoju małą biblioteczkę.....wróciła tam z powrotem...ale jako regał na moje segregatory,,farby...oczywiście początkowa jego wersja musiała ulec zmianie:
po przeróbce wygląda tak:)
Tu już częściowo zapakowany:)
Za regałem jak widać wisi tablica ze starej dechy...a nad nią prezent od Oli -wygrana w candy:)
Olu jeszcze raz bardzo Ci dziękuję:)))
Zaraz jak się wchodzi-po lewej stronie przed regałem stoi manekin...a na nim moje mniej lub bardziej udane próby wykonania chusty:).....Tu wraz z kwiatkami z WYMIANKI od Madzi.....jeśli macie ochotę to trwa ona do 15.listopada:)..a co ja przygotowałam ?...Myślę,ze niedługo zobaczycie u obdarowanej:)
Oczywiście wraz z jakże rozpoznawalna etykietką:)
Na przeciwko wejścia jest mała szafka...w niej ukryte w górnej części farby i rozpuszczalniki, a w dolnej sterty różnych materiałów. Obok stoi stół, na którym maluję...dlatego ,żeby nie wyglądał po pierwszym dniu jak nieboskie stworzenie-okleiłam blat grubą folia. Zawsze można po jakimś czasie wymienić ją na czystą:)
Te dwa meble zajmują całą szerokość tego pokoju:)))
No i po prawej stronie, nad dwoma maluśkimi szafkami zrobiłam sobie blat roboczy do szycia:)
Brakuje jeszcze kilku szczegółów -mimo to już czuję,ze będzie mi się tu dobrze siedzieć na grzędzie
W antyramie oprawiłam stare zaświadczenie mojej cioci informujące,że ukończyła kurs kroju i szycia:))
Jak widać dokument ma już swoje lata:
Pomieszczenie chociaż jest malutkie-ma dużo światła:
Ale widok z okna jest jednak bardzo nieciekawy-stąd konieczność zamontowania firanki....co prawda nie Qrki,ale....
Jutro zamierzam odpoczywać...jak przeczyta to moja przyjaciółka to ze śmiechu opluje monitor:))
I znów nie pokazałam wszystkiego.....wciąż mam mnóstwo zaległości....a wy?
Pozdrawiam.....aaaaa Koks i Bury -nadal pałają wielką miłością i śpią razem po kątach:
Jutro kolejna próba z Koksem...już czwarta:)))
No proszę widzę, że Qrka też cierpi na bezsenność :))) ale ja Ci zazdroszczę tego Qrnika niestety u mnie nie ma miejsca :( a co do liści to czekam aż wszystkie spadną i dopiero wtedy będę grabić :))) wygodna jestem hahaha Dobrej nocy!!!
OdpowiedzUsuńWitaj,gratuluję własnego "kurnika" i życzę dużo radości z jego urządzania:-)
OdpowiedzUsuńW naszym domu też każdy ma swoje "osobiste" cztery kąty-na swoje pasje,ulubione graty i przydasie i na chwile sam na sam ze swoimi myślami :-)
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Maja
PS-a zestaw nożyczek świetny! I chusta z szydełkowanymi różyczkami ekstra!
Świetną grzędę zorganizowałaś sobie Qrko :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam weekendowo
Piękny ten Twój Qrnik :) mały i ciasny ale za to własny ;) jak mi sie marzy takie miejsce! Pięknie go sobie urządziłaś, już widzę jakie piękności będą stamtąd wychodziły :))
OdpowiedzUsuńUściski i miłego odpoczynku!
Ale swietny ten Twoj kurnik,no marzenie!!Gratuluje,wszystko wyglada suuuper!
OdpowiedzUsuńUrządzanie Qnika musi być bardzo pasjonujące , więc nie dziwię Ci sie, że nie masz czasu na odpoczynek:)))Super grzędę sobie mościsz, wygląda na to, że będzie Ci tam super wygodnie:))
OdpowiedzUsuńChusta przepiękna!!
Cudnie w Twoim Qrniku! Przytulnie i te wszystkie detale! Świetne są wszystkie elementy ze starych mebli, chusta prześliczna.....A w ogóle to wszystko pięknie współgra:).
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego odpoczynku w nowym Qrniku;).
Przepięknie!Za sekundę to wyjątkowe miejsce zacznie żyć!I będzie się działo...
OdpowiedzUsuńOgród wspaniale się prezentuje.Ja niektóre roślinki zostawiam takie suche na zimę.One tez zdobią jak oszronieją :)
Chusta cudowna...Lecę zobaczyć kto ją wydziergał :)
Pozdrawiam :)
O kurcze!Ta chusta to Twoje dzieło!Cudeńko!
OdpowiedzUsuńJak ja Ci zazdroszczę tego miejsca do pracy. Mi cały czas brakuje kąta na moje poczynania,więc mam malutki ale taki tyci tyci w sypialni,gdzie jednak nie maluję,ale wyklejam i od wczoraj szyję.
OdpowiedzUsuńOgród przepiękny. Mój to już raczej ogrodu nie przypomina. Moja sunia go przeorała totalnie :(
Cudnie regalik przerobiłaś. Podoba mi się też szafka.
A,że u Madzi wymianka to nie wiedziałam,a bardzo bym chciała takiego kwiota :P mieć.
Muszę ją zagadać :)
Ściskam mocno qreczko i życzę miłego dnia :*
No proszę jak tu pięknie:)))) a ja zawsze myślałam ze kurnik to mało ciekawe miejsce :)) A chusta śliczna. Pogłaski dla burego i koksa :)))
OdpowiedzUsuńNo proszę jak tu pięknie:)))) a ja zawsze myślałam ze kurnik to mało ciekawe miejsce :)) A chusta śliczna. Pogłaski dla burego i koksa :)))
OdpowiedzUsuńU Ciebie w ogrodzie jesień a u mnie...niestety widoki bliżej zimy; nawet derenie nie mają już żadnego listka...
OdpowiedzUsuńfajnie mieć taką pracownię ! co prawda ja też mam swój kącik artystyczny ale to nie to samo co pracownia...
Wysylalam do Ciebie meila,zagladnij:)
OdpowiedzUsuńale masz fajny craftroom, zazdroszcze, przede wszystkim tej powierzchi roboczej czyli blatow:)i swietne wszystkie wieszaczki i skrytki:)
OdpowiedzUsuńAle piękny qurnik!!! jak ja zazdroszczę tego miejsca do pracy i do tego tak pięknie urządzonego - super miejsce! i dziękuję za miłe słowa,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam magda
o qrczaki jaki fajny ten qrnik. Jak dla mnie to prawie soluny !!!!! ja swój warsztacik musiałam zmieścić w siłowni dzielę pomieszczenie z ławką, hantlami, orbitrekiem, wioslATRZEM , SAUNA I DESKA DO PRASOWANIA !!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNo to ja "oplułam"monitor na Twoje nicnierobienie:)))Grzędy Ci zazdroszczę:))Ja się ciągle pakuję i rozpakowuję:))))A brak kurki w okienku trzeba nadrobic:))))akuratnie mam gdzieś wzór,poszukam i prześlę:)))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle Ci dobrze, kazda z nas marzy o swojej wlasnej grzedzie :) Tobie mozna juz jej pogratulowac no i odrobinke pozazdroscic, ale tylko dorobinke bo wiecej przeciez nie wypada ...:)
OdpowiedzUsuńSwietnie i praktycznie sobie to wszystko zaplanowalas, miejsca nie musi byc, Bog wie ile, wazne ze masz polki i regaly no i ze jest jasno i ze nie bedziesz musiala calego kramu za kazdym razem sprzatac (jak ja), to troche czlowieka odwleka od robotkowania.
Chusta - marzenie i znowu moje stwierdzenie, ze Polki sa "do tanca i rozanca" sie potwierdza, a mnie to cieszy i nawet moj zagraniczny maz jets pelen podziwu dla Waszych talentow. Mowi ze Polki to lepsze niz szosta w Lotto - bo na cale zycie no i wiele radosci sprawiac potrafia ;)
Zycze w dalszym ciagu wiele sily i wytrwalosci i choc pogoda depresyjna, to jednak niech w Twoim domu zawsze swieci slonce,pozdrawiam
Bardzo przytulnie u Ciebie :) Pokazuj jeszcze....
OdpowiedzUsuńBardzo przytulnie u Ciebie :) Pokazuj jeszcze....
OdpowiedzUsuńTakich kolorów w ogrodzie to tylko pozazdrościć, PIĘKNIE tam u ciebie!! :)) A pracownia, bez dwóch zdań, prezentuje się rewelacyjnie, wszystko ma swoje miejsce, jasno, przytulnie, uporządkowanie, cóż, muszę się znów powtórzyć, że tylko pozazdrościć (ale tak POZYTYWNIE oczywiście!!), bo jest czego :))) Jednym słowem: wyniki pracy świetne :)) Aaaaaaaaaa i chusta jeszcze - wygląda bombowo! Pozdrawiam i życzę ciepłego, spokojnego weekendu! :*
OdpowiedzUsuńQrbuk nabiera charrakteru, zapowiada się świetne klimatyczne miejsce :):)
OdpowiedzUsuńA Twoja ogrodowa jesien jeszcze bardzo kolorowa, u mnie juz zdecydowanie mniej kolorów, zaczyna sie ta pora której wybitnie nie lubię, szaro, buro, mglisto.....Dobrze ze sa takie miejsca, gdzie mozna sie napatrzec i ,,naergetyzować ,,
Super sobie mościsz w tym kurniku. Świetnie jest mieć takie pomieszczenie . Szyjesz, otrzepujesz z siebie pióra, no nitki, wychodzisz , zamykasz i możesz powrócić do pracy, a nawet zaczęte dzieło nikomu nie przeszkadza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pinezka
Ależ zazdroszczę Ci tego pokoiku. Ja nie mam szans nawet na coś w połowie tak fajnego a tak mnie męczy e wszystko mam na co dzień poukrywane w różnych szafkach i wyciąganie i sprzątanie potem tego . No cóż. Ja w końcu zrobię remont kuchni to opróżnię piwnicę z szafek i mą obiecał mi tam zamontować światło i może chociaż malutki kątek będę mieć na brudzenie, malowanie szlifowanie i inne upiornie brudne roboty. Całusy.
OdpowiedzUsuńZapomniałam wyrazić mój zachwyt na widok Twojego bajkowo/baśniowego ogrodu...ach...ja sobie tylko powzdycham no i pomarzę skrycie :)
OdpowiedzUsuńBajecznie jest u ciebie, Qrko! Ogród super, slicznie wyglądają te srebrzyste świerki w połączeniu z czerwonymi listkami (berberys?). A kącik do szycia mnie zachwycił :) Zwłaszcza wieszaczek z nożyczkami :) Buziaki.
OdpowiedzUsuńQrnik marzenie
OdpowiedzUsuńZazdroszczę
Pozdrawiam
Witaj Kochana.
OdpowiedzUsuńQrnik jest wspaniałe...cudowny...marzenie:)Ta deseczka z napisem rewelacyjna!
Ogród fantastyczny:)
Dziękuję serdecznie za miłe słowa-dodają twórczych skrzydeł.
Ciepło pozdrawiam i posyłam uściski!
Peninia*
Qrko po prostu pięknie u Ciebie:)Wnętrze bardzo nastrojowe,ale ogród ...no niczym z bajki:)
OdpowiedzUsuńQrnik super! Ja dalej marzę o własnej norce:)
OdpowiedzUsuńZaświadczenie cioci oprawiłabym w nieco bardziej klimatyczną ramkę.
Pozdrawiam!
Qrko, cudnie w tym Twoim Qrniku! Zazdroszczę Ci takiego miejsca! Trzymam kciuki za Koksika!
OdpowiedzUsuńQrko:) Qrnik klasy "S" sobie mościsz:) Cudnie wygląda wszystko razem, bardzo klimatycznie.. A jak jest dobry klimat, to i fajne prace powstają.. Ogród Twój piękny w jesiennej szacie:) Pozdrawiam serdecznie i powodzenia z Koksikiem:)
OdpowiedzUsuńsuper, ale masz babowy pokoj,i taki posprzatany,ja to nigdy nie umie miec fajnie,a ta chustka tez mi odpowiada,sama chcialam tez robic?ale niestety nie umie wzorow czytac,to czarna magia,pozdrowienia irena
OdpowiedzUsuńMam sporo miejsca w domu, ale nie doczekałam się jeszcze swojego kącika
OdpowiedzUsuńtwórczego:)
Ja jeszcze nie wzięłam się za liście. Czekam aż wszystkie spadną, bo tak to grabię i grabię i grabię, a one ciągle lecą! Twój ogród faktycznie wygląda wspaniale! A o cudnym pomieszczeniu już nie wspomnę! Jakie klimatyczne i możesz tam szyć i malować i przechowywać farby. Mówisz, że małe, ale jest. Ja nie mam nawet małego, a szkoda. Świetnie urządziłaś to pomieszczenie!
OdpowiedzUsuńno, w takim ogrodzie to bym chyba polubiła jesień :)
OdpowiedzUsuńa qrnik masz cudny - może i ciasny, ale możesz się tam zamknąć, odciąć od świata i robić swoje dzieła
absolutnie mi się wszystko podoba
chusta piękna, a te kwiatki dopełniają całości
buziaki
Kasia
Ourko, roboczy Qurniczek masz genialny, będziesz sie tam czula niezwykle komfortowo i stworzysz mase cudownych rzeczy...a te nożyczki jakie piekne, no zaświadczenie ma faktycznie sowje latka. pozdrawiam, regał super.
OdpowiedzUsuńQrko aż mnie poskręcało, jak ja marzę o takim tylko moim kąciku, może kiedyś, a teraz będę się napawała widokiem cudnych mebli, wieszaczków i tworków u Ciebie :):) buziaki
OdpowiedzUsuńNo to prawda oplułam nie tylko monitor ale pół pokoju że niby jutro będziesz odpoczywać !!!!!
OdpowiedzUsuńCzy Ty w ogóle sprawdziłaś w słowniku co to znaczy. Pewnie znów coś przytachasz na grzędę.
Ale mebelki wyszły pięknie. Jak już się znudzisz odpoczywaniem to możesz przebielić moje.
uwielbiam Cię :))))
Zdjęcia pierwsze i czwarte są niesamowite!
OdpowiedzUsuńKącik bardzo, bardzo ładny i klimatyczny.
Pozdrawiam
Ada
Piękne jesienne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńA grzęda jak marzenie.
Pozdrowionka
no kochana Qrko masz kurniczek pierwsza klasa!!!!!do pozazdroszczenia. Niech Ci sie Kochana dobrze w nim tworzy i pracuje. Buziaki i usciski przesyłam;-)
OdpowiedzUsuńChyba się rozpłacze z zazdrości, jak ja wam zazdroszczę takiego dodatkowego pomieszczenia ;(
OdpowiedzUsuńQrko, no jak możesz, jak możesz? :) Ja tu siedzę i zielenieję normalnie w całości! Cudny ten twój qrnik, w każdym miejscu wspaniałości, w każdym kącie coś dopasowanego do reszty. Ech, będę siedzieć i wzdychać :) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńpięknie to wszystko wygląda i teraz masz gdzie się wyżyć artystycznie!!!Jak bym miała takie miejsce to bym się w nim panoszyła jak królowa!!!!Ogród jesienny wygląda rewelacyjnie!Buziaki:)
OdpowiedzUsuńAaaa, zapomniałam napisać, ze ogród niesamowity - jak zaczarowany!
OdpowiedzUsuńOch Qurnika gratuluję!.Marze o takim miejscu i póki co ma stan surowy u mnie.Maszynę do szycia zakupiłam tylko szyc nie umię.-hi hi
OdpowiedzUsuńOgród wygląda jak zaczarowany w tej ferii barw.Cudowne barwy.
Pozdrówka ciepłe-aga
Ale super ten Twój Qrnik:) idealnie miejsce:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
niezłe gniazdko sobie uwiłaś. Przaśnie - bardzo lubię takie klimaty i też w takim stylu chciałabym sobie urządzić chatę.Zapraszam na candy
OdpowiedzUsuńnajbardziej mi się podoba, że ten qrnik taki konsekwentnie POBIELONY, ha.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny masz kurniczek...wspaniałe klimaty :)
OdpowiedzUsuńUroczo się urządziłaś :)
OdpowiedzUsuń