Byłoby tak nadal gdyby nie Maja i Ula. Ponieważ obie poświeciły mi ogrom czasu postanowiłam się odwdzięczyć.....
I tak Maja dostała wiosenną króliczycę:
A do Uli powędrowała króliczka w jej ulubionym ,czerwonym kolorze:
Królisia jak się dowiedziała ,gdzie wędruje....to aż się zaczerwieniła :)))
Nowa właścicielka....córcia Uli..dała jej fenomenalne imię!!!!!!!Takie akuratne:) Nie inaczej..tylko Qra Domowa:))) Od razu zakochałam się w Bzdurce:)) ale Ula nie byłaby sobą....i sprawiła mi także niespodziankę:
Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc!!
.......................................................****************.......................................................
No i tak jak obiecałam....jakiś czas temu dla Luny zrobiłam chustę .Dla mnie przygotowała -a właściwie na prezent dla mojej przyjaciółki-komplet biżuterii:
Bransoletkę i wisiorek:)
Piękna ,prawda?
I jak idealnie pasowałaby do chusty(ta akuratnie bliźniaczka dla Ani)
Śliczne dzięki:))
Nie wiem jak u was,ale mój ogród chce deszczu!!!
Piękny sutasz! A i króliczyce urocze - rumieńce jak żywe :)
OdpowiedzUsuńU mnie aqratnie lało przez ostatnich kilka dni:)Jakie ten królik dla Mai ma cudowne rzęsy, o ja cię!!! Chyba pomałpuję? Chętnie "przeszłabym" się po Twoim domu. Moje klimaty:)))Może dasz się namówić? Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękna wymiana. Biżuteria perfekcyjnie wykonana, a królisie rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńA ja czekam na słońce :-)
Pozdrawiam weekendowo
Wymiany gratulować, a co do deszczu, chyba po konewkę albo węża trzeba Ci będzie sięgnąć w najbliższych dniach :)) Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńŚliczne króliczki- wymienniczki :) i reszta też! Zazdrościć... :D
OdpowiedzUsuńNo, no same piękności. Królik z rzęsami wymiata ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
Oj piękna ta sutarzowa biżuteria, no i królisie też śliczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Królisie superzaste... a ta biżu po prostu jak do tej chusty robiona... albo odwrotnie ;)
OdpowiedzUsuńPanny krolikowny niesamowicie wdzieczne, no i takie wiosenno - letnie czyli na czasie. A ten komplet bizuterii to juz wyzsza szkola jazdy :) Podoba sie i to jak !
OdpowiedzUsuńWidać - przyjemności działają w obydwie strony :) Kto daje , ten zbiera podwójnie :)
OdpowiedzUsuńCudowne prezenty wymiankowe...a chusty cóż....mogą byc bo przecież sa piękne;))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKróliczki śliczne a czerwona jak najbardziej w moim typie :)) Luna robi piękną biżuterię :))
OdpowiedzUsuńkroliczyca cudna i piekne ma imie :) A wisory bardzo gustowne :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne Qurko biżu !
OdpowiedzUsuńWiosenna krolisia ma przecudowne rzesy! :-) J.
OdpowiedzUsuńcudnie i królisie i biżuteria:)
OdpowiedzUsuńKrólisie są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńSuper je szyjesz.
Pozdrawiam serdecznie
Ada
Króliczyce są przeurocze :) A biżuteria naprawdę piękna!
OdpowiedzUsuńKróliczki są boskie:) I te rzęsy:))) waw tylko na randkę z panem królikiem:) Qrko bardzo się cieszę, że komplecik sutaszowy spodobał się nowej właścicielce:) Na zdjęciu gdzie jest na manekinie bransoletka wygląda jak kolia;) na szyję. A chusta twoja oj służy cały czas - grzeje przyjemnie:))) w te zimna. Buziaki Sylwia
OdpowiedzUsuńPrześliczne wymianki :) króliczki przeurocze!
OdpowiedzUsuńLaleczki sa takie słodkie że codziennie musze do ciebie zagladać i popatrzec na nie i ta muzyczka piekna
OdpowiedzUsuńSłodziaki na pewno ucieszą nowe właścicielki:)
OdpowiedzUsuńA deszcz jak chcesz mogę podesłać.
Krolisie sa swietne no te ich sukiesie- mega.
OdpowiedzUsuńBizuteria fantastyczna.
pozdrawiam
Królice są świetne , bo widać ,że mają dobry humor :-)))
OdpowiedzUsuńWszystkie lubimy prezenty- wszystkie podarunki są fajne. Dajnie mieć takie blogowe psiapsiółki. Mój ogród chce deszczu, trawa koszenia, iglaki nawozu, rybki w jeziorku karmy...ech...Jutro... :)
OdpowiedzUsuńcuda, cuda..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper są te królice,ja do szycia mam dwie lewe ręce.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne króliczyce , a wiosenna jakie piękne długie rzęśiska ma ulala...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Pięknie masz w domu;-)
OdpowiedzUsuńKrólisia ma się dobrze.Bzdurka wciąż ją okupuje ;)
OdpowiedzUsuńJak mnie wyrzucą z domu to mnie przygarnij...u Ciebie tak pięknie!
Trilli to szydełkowy Miszczunio, na dodatek z sercem na dłoni, a Twoje królisie nieodmiennie budzą mój zachwyt :)
OdpowiedzUsuńKrólisie śliczne!!! Piękne prezenty:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie
Piekne króliczki
OdpowiedzUsuńKrolisie cudne - jak zawsze, ahh i ja musze sie zabbrac za swoje, przeciez niedlugo dzien dziecka - troche maluchow mam do obdarowania :) sciskam cieplo !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAleż przepiękne królice; sukieneczki w pięknych lekkich kolorach, a te rzęsy....obłęd:)
OdpowiedzUsuńoj, miałam przyjemność uczyć się od Uli szydełkowania na żywo, około roku temu we wrześniu:)
OdpowiedzUsuńUla to idealny nauczyciel a jeszcze przecież takie cudowności oprócz szydełkowania i dziergania na drutach robi, Kobieta ideał:)
Królisi już Uli zazdraszczam, cudowna jest. Zresztą reszta pokazanych tu tworków nie mniej zapiera dech w piersiach...
Serdeczności ślę i dziękuję za podczytywanie mojego bloga, cieszę się, że i Tobie co nieco sie u mnie podoba:)
Świetnymi prezentami się obsypujecie, cuda po prostu!
OdpowiedzUsuńKrólisie wymiatają:))) Zazdraszczam talentu!
Pozdrawiam cieplutko,
Sylwia
Cudne te Twoje królikowe panny! ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda,że jak się dobrze wytłumaczy zasady to potem już jakoś idzie.Tak jest w każdej dziedzinie.Pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny
OdpowiedzUsuńAch, Tilda's world...
OdpowiedzUsuńŚwietne te króliczki:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCudowności....Kurko droga, ja się zgłoszę! :) Po chustę! :) Pozazdrościłam Lunie i pozostałym... :)
OdpowiedzUsuńKróliczki urocze! Zawsze mi się podobały te twoje długouchy :)
OdpowiedzUsuńA biżuteria wygląda na bardzo pracochłonną :)
Pozdrawiam.