A dlaczego czekam? Ano akuratnie dlatego,że dostałam takie piękności od Snow:))
Jakiś czas temu padł u mnie 10.000komentarz.Trafiła go...i Śnieżynkę właśnie Snow:)
ale nie spodziewałam się tak cudnego prezentu od niej:)))
Tu kolory w sztucznym świetle....trochę przekłamane
Niestety, zdjęcia nie oddają uroku tych cudeniek:(
Poniżej już dziennym świetle..
Zachwycona jestem motywem powojnika...a właściwie powoju:))
Kochana Snow bardzo ci jeszcze raz dziękuję:))
A u mnie?....Cieszę się ,że zrobiłam tej Różyczce podwójne szwy:))))
To,co musiała przeżyć w niedzielę podczas tańca ze swoją nową- trzy i pół letnią właścicielką-Zosią...taaaa...wulkan energii na szczęście nie spowodował (jak na razie) żadnych szkód:))
Róża powędrowała do nowego domku w pełnym rynsztunku:
Odziana dodatkowo w wełniane bolerko...z prezentami dla brata nowej właścicielki pod pachą...powędrowała niczego nieświadoma w niedaleką podróż
No przecież wiesz, że się cieszę:)))))
OdpowiedzUsuńA Ty co? Bolerko? Takie to ja bym dla siebie chciała:)))
O matko! Dopiero co w krzyżykach się utopiłam, a Ty już filcem kusisz? No nie wiem, czy dożyję:)))
Miziaki dla ogoniastych, jak to nowe biało czarne cudo? Szczęśliwe?
Jakie cudny prezent, bardzo lubię powojniki.
OdpowiedzUsuńLala świetna :-)
Taaak, wytrzymałaś to ona musi mieć :-))))
Ale fajna damulka! dzieci jednak wolą z usteczkami, co?
OdpowiedzUsuńtak:))) dla takiej małej księżniczka bez ust byłaby....niepełna???hihihi
UsuńAle cudenka!Troche zazdroszcze :)
OdpowiedzUsuńRóżyczka będzie miała... "taneczne" życie ;-))) dobrze, że i w łaski brata się wkupiła - może jej ręki nie będzie chciał urwać ;-)))
OdpowiedzUsuńCudeńka od Snow przepiękne i nawet marne światło nie jest w stanie odebrać im uroku ;-)))
Piękne kolory filcowego cuda... pochwal się - co to będzie??
Piękne dostałaś prezenty :) A różyczka urocza :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojego filcowania, zapowiada się pięknie :)
Cześć Qrko:) Róża cudna:) I ten filcowy projekcik wygląda bardzo ciekawie:) A prezenty - tylko pomarzyć:) A jak nowy Kociak się miewa? U nas dużo radości z powodu kocich ... spotkań:):) Serdeczności ogrom!
OdpowiedzUsuńjejku rzeczywiście cuda! ja również na słoneczko czekam...:)))))))))))
OdpowiedzUsuńjuż jutro na poprawę nastroju zapraszam do mnie:) buziaczki
Lala faktycznie pracochłonna, tyle fatałaszków, fiu, fiu! Filc zapowiada się ciekawie:) Ja mam ochotę na filc na sucho na rękoczynie:)Prezent od Snow piękny:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO ja też słonko poproszę, chociaż na chwilę! I żeby grypa sobie już gdzieś poszła....
OdpowiedzUsuńRóżyczka jest stworzona do tego aby tańczyć, te nogi, gracja ... cudna po prostu!
OdpowiedzUsuńA prezenty ... dech zapierają, takie śliczności!
Gratuluję pięknych prezentów:)
OdpowiedzUsuńPani róża jak prawdziwa bukietowa:)
:)
OdpowiedzUsuńPrezenty suuuper, a pani Róża - slicznotka z niej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSama bym chciała taką lalę, buuu Nie za duża jestem? Nie! Przecież dzis mam roczek:)
OdpowiedzUsuńPięknościowe te decoupage:) Lala też, a filcu bardzom ciekawa:) Serdeczności.
OdpowiedzUsuńJakie tu u Ciebie ślicznosci:) zarowno pudeleczka jak i Twoja piekna roztańczona Lala:)
OdpowiedzUsuńAle cudownosci dostalas, przepiekne pudeleczko i tacka, tez lubie taka kolorystyke, a Twoja dama sliczniutka, no i jestem strasznie ciekawa tego co tam filcujesz,bo wyglada super, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńQrko ja już wczoraj u Snow podziwiałam te piękności :)
OdpowiedzUsuńA Zosię proponuję zapoznać z moim Alutkiem... Tylko co to by
było, gdyby zeszły się dwa wulkany i tak sobie tańcowały:)
Buziaki!
Qrko, nie chcesz wiedzieć, ale ja Ci powiem - za nową zapłaciłam z programem ponad 10 tysięcy, w Polszy jest tylko jeden serwis, niestety panowie sie nie bawia w naprawę tylko wymieniają części. A nikt poza nimi nie zna tej marki :-( Reasumując jestem na nich skazana, aczkolwiek nie ufam im ni w ząb.
OdpowiedzUsuńoooo to ja takiej monopolizacji tez bym nie ufała!!!!!...a i juz wiem ,ze nie mam co marzyc aby tak hobbistycznie takie cudo posiadać:((
UsuńFajne chyba jest filcowanie ....? Prezenty super tylko pozazdrościć...."Biblotekarka" udała się nad podziw....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńOj, ładne Qro, ładne!
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć prezentów i Tobie i Zosi, piękne rzeczy tworzycie dziewczyny aż się napatrzeć nie można, teraz pozostaje tylko poczekać co też stworzysz z filcu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cóż za posag wspaniały LALA dostała :D
OdpowiedzUsuńZ pewnością pięknie wkomponują się te czarujące prezenty do Twojej przyszłej sypialni :)
OdpowiedzUsuńCudeńka :)
Ale ma fajną fryzkę ta różyczka;)))
OdpowiedzUsuńPowojniki bardzo romantyczne, Pozdrawiam:)))
cuda cuda powiadacie :)))
OdpowiedzUsuńpanna róża dzielna panna :)
filowanie cudne i moje kolory ;)na pewno sliczności wyczrujesz :)
pozdrawiam
fantastyczny prezent. a ja dano nie decoupagowałam, aż mnie te twoje cuda zachęciły :-)
OdpowiedzUsuńpiękne prezenty:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńOj piękności dostałaś i sama też wyczarowałaś .Takie piękne stroje na przebrania to chyba każda młoda dama lubi mieć .Dziewczynki bardzo lubią mieć lale z ubrankami:)
OdpowiedzUsuńA! To dla Ciebie te śliczności (podziwiałam u Snow i zastanawiałam się, kto jest tą szczęściarą)!
OdpowiedzUsuńRóżyczka urocza, a filcowanki w przepięknych kolorach!
Ninka.
Ale cuda!!! piękne :)
OdpowiedzUsuńa Twoje filcowe coś w moich kolorach... zdradź szybko co wyczarowałaś!!!
Prezenciki od Snow sliczne.
OdpowiedzUsuńA Roza piekna z niej pannica i te warstwy spodnic, super to wyglada.
pozdrawiam
Przesliczne prezenty. Ja też czekam na słoce żeby zdjęcia do kolejnego posta porobić. Dzisiaj było, ale byłam w pracy. Jak jutro mam wolne to pewnie będzie deszcz;)
OdpowiedzUsuńRóza w boa prezentuje się ślicznie.A prezent uroczy.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńno piękne prezenty no :-)) a futerka Róży zazdroszczę ;-)) Piękne jest! Mi się by takie przydało ;-) Pozdrawiam Beatko :-) Cudeńka czynisz cudeńka :-)
OdpowiedzUsuńja też czekam na słoneczko a tu ani widu ani słychu,prezenty przepiękne.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na Twe poczynania w kwestiach sypialni. A wiesz, Qrko, że jeszcze nigdy nie filcowałam? Poczekam na kolejny post i wskazówki dotyczące filcowania ,,z pierwszej ręki". Pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńAle elegantka, fryzurę ma cudowną;)
OdpowiedzUsuńO Qura!!! ale LALA!!!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny decu komplecik:)mam slabos do tego motywu:)serdecznie gratuluję
OdpowiedzUsuńNo...powiem Ci że to co dostałaś to jak wygrana w totka!!!
OdpowiedzUsuńA lala jest przepiękna!I jaką ma potężną garderobę!
Taka lala to i do mnie mogłaby zawitac , sami chłopaki w domu, miałabym towarzyszkę :-)
OdpowiedzUsuńTak tak lala jest urocza:))prezenty piękne:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńcudny dostalas prezent decoupage :) slonko na pewno wyjdzie u mnei po 2 tygodnia deszczu dzisiaj sie pojawilo. Roza urocza :) I ciekawosc mnie zrzera co bedzie z tego filcu na pewno cos uroczego bo kolorki piekne :)
OdpowiedzUsuńcoś pięknego powstaje i te kolory!!!!!, no i prezenty bardzo fajne dostałas i zrobiłas :)
OdpowiedzUsuńTa Różyczka ma suknię z pięknego materiału:) Cudowny!!!
OdpowiedzUsuńAle cudeńka u Ciebie, faktycznie motyw powojnika wspaniały.
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoje Rózyczka! Trudno się dziwić szaleństwu małej Właścicielki!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent od Snow, niesamowita delikatność motywu i subtelność wykończenia.
OdpowiedzUsuńTwoja laleczka to również prawdziwe cudeńko, nic dziwnego, że nowa właścicielka "szalała".
A to Cię Snow obdarowała!Miłe bardzo!
OdpowiedzUsuńAnielica cudna,szczególiki uwielbiam podziwiać!Pozdrawiam.
Piękne prezenty :) Życzę powodzenia z filcowaniem, na pewno coś ładnego wkrótce pokażesz :)
OdpowiedzUsuńPrezenty piękne, ozdobią nowe wnętrze.
OdpowiedzUsuńA Twoja króliczka też świetna i jak gustownie ubrana :-)
Filcowac nie umiem :-( Podziwiam!
Pozdrówka!
no faktycznie, prawdziwe cuda ;)
OdpowiedzUsuńWitaj piękny blog, wspaniałe prace. Cieszę się, że tu trafiłam. Gratuluję pomysłów i umiejętności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie http://maisondereve-pl.blogspot.com/
Ach cudowności otrzymałaś...piękne i te kolory!
OdpowiedzUsuńAnielica urocza:)
Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Och Qra Ty to dostajesz prezenty !, te kolory i mnie odpowiadaja , ale najbardziej zachwyca mnie ta lala ! no i chyba zapisze sie na kurs filcowania .. u Ciebie hi hi , pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczny powój. W ogóle powoje są piękne, ale nie koniecznie w moim ogrodzie na żywopłotach, irgach i innych gdzie się snuja.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Piękne prezenty.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie próbowałam filcowania, może i ja się skuszę:)
Kocham ten motyw powojnika.
OdpowiedzUsuńNawet go mam ale czeka na lepsze czasy:)
Śliczne te Twoje lale.
Pozdrawiam Lacrima
Qrko, u ciebie jak zawsze same piękności :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Czekanie, no wlasnie..masz chyba z tym doswiadczenie..
OdpowiedzUsuńRozyczka jest urocza :)))
Ja zaczynam byc stara, a nadal bardzo lubie Mikolajka i kilka innych ksiazek, ktore masz ;)
Pieknego dnia !
Może córy moje się nauczą robić takie lale :)
OdpowiedzUsuńjaki twórczy post!!! pokazałas w nim mnóstwo ślicznych rzeczy. Domyślam siętwojej radości gdy listonosz stanął u Twych drzwi z takimi cudeńkami! I ta Róża, ależ ona piekna i szykowna! Ucałowania dla tak zdolnych łapek:)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty robisz, piękne dostajesz :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy Pan_Pocztówka Ci przyniósł :) a w Róży znów podziwiam Twą misterność operowania igłą i nitką. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńQrko, prezent od Snow śliczny :) Różyczka jest piękna, a rozbroiły mnie jej wdzianka leżące na kanapie ;) Jakby szykowała się na bal ;) Czekam na kolejny filcowy post :)
OdpowiedzUsuńślicznisty prezencior otrzymałaś...
OdpowiedzUsuńubranek laleczkom nie szyłam odkąd urosłam... hihi
buziaki
Prezet piekny bardzo dostalas,aniolek sliczny.Z filcu juz widac ze powstanie cudo.Piekngo dnia Qrko!
OdpowiedzUsuńPonownie same pieknosci! Lala Rozyczka cudowna! i z piekna garderoba :) Pozdrawiam slonecznie i ciesze sie na nowosci filcowe :) Jola
OdpowiedzUsuńSwietne prezenty, a wiesz ze ja ostatnio zaczytuję się (i zaśmiewam:)) Mikołajkiem...czy coś ze mną nie tak?
OdpowiedzUsuńAle piekna Rozyczka:) No i jakie wspaniale prezenty, cudnie;) Pozdrawiam, P.
OdpowiedzUsuńPiękne dostałaś prezenty :) A różyczka urocza :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ takimi prezentami zapomniałabym o słońcu:)Gratuluję! Czekam na fotki sypialni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomaszowa
Filcowa forma większa zapowiada się super-ma piękne kolory.Prezenty od Snow-CUDOWNE!!!A Różyczka z tymi szczególikami jest urocza:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością informuję o nominacji do Versatile Blogger Award. Jeśli masz ochotę przyłącz się do zabawy:
OdpowiedzUsuńhttp://dziecioblog.blogspot.com/2013/02/versatile-blogger-award-i-tajne-fakty-z.html
Uff, wreszcie na koniec dotarłam!
OdpowiedzUsuńPokazywanie prezentów to radość i dla obdarowanej i dla dającej prezenty.To miłe,że jest w blogosferze taki zwyczaj.
Prezent ja piszesz, trafiony, sama bym się cieszyła z takowego...
A panna Lala? Zmysłowa, kobieca, rzekłabym seksi, gdyby w rączki 3-latki nie miała się dostać...
A moja kurka dla Ciebie dotarła?
Ściskam, Beatko
Piękne prezenciki otrzymałaś:) Różyczka też śliczna:) Bardzo ciekawie zapowiada się to filcowanie, mega kolorowo:)
OdpowiedzUsuńDużo się u ciebie dzieje :) Piękny komplecik dostałaś, powój to taki wdzięczny kwiatuszek :) A różana damulka bardzo szykowna. Jestem ciekawa tych twoich filcowanek :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki!
Gratuluję i zazdroszczę wspaniałych prezentów! I czekam na tą "większą formę"!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent Qrko!
OdpowiedzUsuńA lala mnie zachwyciła, szczególnie jej dopracowana garderoba. Ach czasami szkoda, że nie jestem już małą dziewczynką ;)
Qrko, prezent cudowny! Bardzo delikatny i na pewno robiony z sercem :)
OdpowiedzUsuńA Pani Różyczka mnie olśniła - w takich momentach sama bym chciała być znowu małą dziewczynką :)
Pozdrawiam i zapraszam na candy :)
A u Ciebie praca wre, a spod Twych rąk wychodzą same cudowności :) Lala jak malowana, a i próby filcowania mają się dobrze:) Gratuluje pięknego prezentu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLalka przepiękna, ciekawa jestem co wyszło z filcowania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń