środa, 30 stycznia 2013

Nie ma co czekać...

Czekam na słońce,czekam,czekam...i nic....
A dlaczego czekam? Ano akuratnie dlatego,że dostałam takie piękności od Snow:))
Jakiś czas temu padł u mnie 10.000komentarz.Trafiła go...i Śnieżynkę właśnie Snow:)
ale nie spodziewałam się tak cudnego prezentu od niej:)))
W moich kolorkach...a właściwie w kolorkach mojej przyszłej sypialni:))
 
Tu kolory w sztucznym świetle....trochę przekłamane
Niestety, zdjęcia nie oddają uroku tych cudeniek:(
Poniżej już dziennym świetle..
Zachwycona jestem motywem powojnika...a właściwie powoju:))
 Kochana Snow bardzo ci jeszcze raz dziękuję:))
A u mnie?....Cieszę się ,że zrobiłam tej Różyczce podwójne szwy:))))
 
To,co musiała przeżyć w niedzielę podczas tańca ze swoją nową- trzy i pół letnią właścicielką-Zosią...taaaa...wulkan energii na szczęście nie spowodował (jak na razie) żadnych szkód:))
Róża powędrowała do nowego domku w pełnym rynsztunku:
 Odziana dodatkowo w wełniane bolerko...z prezentami dla brata nowej właścicielki pod pachą...powędrowała niczego nieświadoma w niedaleką podróż
A ja...postanowiłam  w końcu spróbować sił z filcowaniem większych form
...ale to już następnym razem:))


87 komentarzy:

  1. No przecież wiesz, że się cieszę:)))))
    A Ty co? Bolerko? Takie to ja bym dla siebie chciała:)))
    O matko! Dopiero co w krzyżykach się utopiłam, a Ty już filcem kusisz? No nie wiem, czy dożyję:)))
    Miziaki dla ogoniastych, jak to nowe biało czarne cudo? Szczęśliwe?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cudny prezent, bardzo lubię powojniki.
    Lala świetna :-)
    Taaak, wytrzymałaś to ona musi mieć :-))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajna damulka! dzieci jednak wolą z usteczkami, co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak:))) dla takiej małej księżniczka bez ust byłaby....niepełna???hihihi

      Usuń
  4. Ale cudenka!Troche zazdroszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Różyczka będzie miała... "taneczne" życie ;-))) dobrze, że i w łaski brata się wkupiła - może jej ręki nie będzie chciał urwać ;-)))
    Cudeńka od Snow przepiękne i nawet marne światło nie jest w stanie odebrać im uroku ;-)))
    Piękne kolory filcowego cuda... pochwal się - co to będzie??

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne dostałaś prezenty :) A różyczka urocza :)
    Ciekawa jestem Twojego filcowania, zapowiada się pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cześć Qrko:) Róża cudna:) I ten filcowy projekcik wygląda bardzo ciekawie:) A prezenty - tylko pomarzyć:) A jak nowy Kociak się miewa? U nas dużo radości z powodu kocich ... spotkań:):) Serdeczności ogrom!







    OdpowiedzUsuń
  8. jejku rzeczywiście cuda! ja również na słoneczko czekam...:)))))))))))
    już jutro na poprawę nastroju zapraszam do mnie:) buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  9. Lala faktycznie pracochłonna, tyle fatałaszków, fiu, fiu! Filc zapowiada się ciekawie:) Ja mam ochotę na filc na sucho na rękoczynie:)Prezent od Snow piękny:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. O ja też słonko poproszę, chociaż na chwilę! I żeby grypa sobie już gdzieś poszła....

    OdpowiedzUsuń
  11. Różyczka jest stworzona do tego aby tańczyć, te nogi, gracja ... cudna po prostu!
    A prezenty ... dech zapierają, takie śliczności!

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję pięknych prezentów:)
    Pani róża jak prawdziwa bukietowa:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prezenty suuuper, a pani Róża - slicznotka z niej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Sama bym chciała taką lalę, buuu Nie za duża jestem? Nie! Przecież dzis mam roczek:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknościowe te decoupage:) Lala też, a filcu bardzom ciekawa:) Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakie tu u Ciebie ślicznosci:) zarowno pudeleczka jak i Twoja piekna roztańczona Lala:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale cudownosci dostalas, przepiekne pudeleczko i tacka, tez lubie taka kolorystyke, a Twoja dama sliczniutka, no i jestem strasznie ciekawa tego co tam filcujesz,bo wyglada super, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Qrko ja już wczoraj u Snow podziwiałam te piękności :)
    A Zosię proponuję zapoznać z moim Alutkiem... Tylko co to by
    było, gdyby zeszły się dwa wulkany i tak sobie tańcowały:)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  19. Qrko, nie chcesz wiedzieć, ale ja Ci powiem - za nową zapłaciłam z programem ponad 10 tysięcy, w Polszy jest tylko jeden serwis, niestety panowie sie nie bawia w naprawę tylko wymieniają części. A nikt poza nimi nie zna tej marki :-( Reasumując jestem na nich skazana, aczkolwiek nie ufam im ni w ząb.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo to ja takiej monopolizacji tez bym nie ufała!!!!!...a i juz wiem ,ze nie mam co marzyc aby tak hobbistycznie takie cudo posiadać:((

      Usuń
  20. Fajne chyba jest filcowanie ....? Prezenty super tylko pozazdrościć...."Biblotekarka" udała się nad podziw....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  21. A to do Ciebie trafiły skarby od Snow, podziwiałam już u niej na blogu, widzę że z Ciebie też niespokojna dusza, lala cud malina, jeszcze garderoba dodatkowa.

    OdpowiedzUsuń
  22. Tylko pozazdrościć prezentów i Tobie i Zosi, piękne rzeczy tworzycie dziewczyny aż się napatrzeć nie można, teraz pozostaje tylko poczekać co też stworzysz z filcu :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cóż za posag wspaniały LALA dostała :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Z pewnością pięknie wkomponują się te czarujące prezenty do Twojej przyszłej sypialni :)
    Cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale ma fajną fryzkę ta różyczka;)))
    Powojniki bardzo romantyczne, Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  26. cuda cuda powiadacie :)))
    panna róża dzielna panna :)
    filowanie cudne i moje kolory ;)na pewno sliczności wyczrujesz :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. fantastyczny prezent. a ja dano nie decoupagowałam, aż mnie te twoje cuda zachęciły :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. piękne prezenty:) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  29. Oj piękności dostałaś i sama też wyczarowałaś .Takie piękne stroje na przebrania to chyba każda młoda dama lubi mieć .Dziewczynki bardzo lubią mieć lale z ubrankami:)

    OdpowiedzUsuń
  30. A! To dla Ciebie te śliczności (podziwiałam u Snow i zastanawiałam się, kto jest tą szczęściarą)!
    Różyczka urocza, a filcowanki w przepięknych kolorach!
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale cuda!!! piękne :)
    a Twoje filcowe coś w moich kolorach... zdradź szybko co wyczarowałaś!!!

    OdpowiedzUsuń
  32. Prezenciki od Snow sliczne.
    A Roza piekna z niej pannica i te warstwy spodnic, super to wyglada.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Przesliczne prezenty. Ja też czekam na słoce żeby zdjęcia do kolejnego posta porobić. Dzisiaj było, ale byłam w pracy. Jak jutro mam wolne to pewnie będzie deszcz;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Róza w boa prezentuje się ślicznie.A prezent uroczy.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  35. no piękne prezenty no :-)) a futerka Róży zazdroszczę ;-)) Piękne jest! Mi się by takie przydało ;-) Pozdrawiam Beatko :-) Cudeńka czynisz cudeńka :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. ja też czekam na słoneczko a tu ani widu ani słychu,prezenty przepiękne.

    OdpowiedzUsuń
  37. Z niecierpliwością czekam na Twe poczynania w kwestiach sypialni. A wiesz, Qrko, że jeszcze nigdy nie filcowałam? Poczekam na kolejny post i wskazówki dotyczące filcowania ,,z pierwszej ręki". Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ale elegantka, fryzurę ma cudowną;)

    OdpowiedzUsuń
  39. bardzo ładny decu komplecik:)mam slabos do tego motywu:)serdecznie gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  40. No...powiem Ci że to co dostałaś to jak wygrana w totka!!!
    A lala jest przepiękna!I jaką ma potężną garderobę!

    OdpowiedzUsuń
  41. Taka lala to i do mnie mogłaby zawitac , sami chłopaki w domu, miałabym towarzyszkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  42. Tak tak lala jest urocza:))prezenty piękne:))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  43. cudny dostalas prezent decoupage :) slonko na pewno wyjdzie u mnei po 2 tygodnia deszczu dzisiaj sie pojawilo. Roza urocza :) I ciekawosc mnie zrzera co bedzie z tego filcu na pewno cos uroczego bo kolorki piekne :)

    OdpowiedzUsuń
  44. coś pięknego powstaje i te kolory!!!!!, no i prezenty bardzo fajne dostałas i zrobiłas :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ta Różyczka ma suknię z pięknego materiału:) Cudowny!!!

    OdpowiedzUsuń
  46. Ale cudeńka u Ciebie, faktycznie motyw powojnika wspaniały.

    OdpowiedzUsuń
  47. Piękna ta Twoje Rózyczka! Trudno się dziwić szaleństwu małej Właścicielki!

    OdpowiedzUsuń
  48. Piękny prezent od Snow, niesamowita delikatność motywu i subtelność wykończenia.
    Twoja laleczka to również prawdziwe cudeńko, nic dziwnego, że nowa właścicielka "szalała".

    OdpowiedzUsuń
  49. A to Cię Snow obdarowała!Miłe bardzo!
    Anielica cudna,szczególiki uwielbiam podziwiać!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  50. Piękne prezenty :) Życzę powodzenia z filcowaniem, na pewno coś ładnego wkrótce pokażesz :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Prezenty piękne, ozdobią nowe wnętrze.
    A Twoja króliczka też świetna i jak gustownie ubrana :-)
    Filcowac nie umiem :-( Podziwiam!
    Pozdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  52. Witaj piękny blog, wspaniałe prace. Cieszę się, że tu trafiłam. Gratuluję pomysłów i umiejętności.
    Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie http://maisondereve-pl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  53. Ach cudowności otrzymałaś...piękne i te kolory!
    Anielica urocza:)

    Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
    *
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  54. Och Qra Ty to dostajesz prezenty !, te kolory i mnie odpowiadaja , ale najbardziej zachwyca mnie ta lala ! no i chyba zapisze sie na kurs filcowania .. u Ciebie hi hi , pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  55. Śliczny powój. W ogóle powoje są piękne, ale nie koniecznie w moim ogrodzie na żywopłotach, irgach i innych gdzie się snuja.
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  56. Piękne prezenty.
    Jeszcze nigdy nie próbowałam filcowania, może i ja się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  57. Kocham ten motyw powojnika.
    Nawet go mam ale czeka na lepsze czasy:)
    Śliczne te Twoje lale.
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  58. Qrko, u ciebie jak zawsze same piękności :-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  59. Czekanie, no wlasnie..masz chyba z tym doswiadczenie..
    Rozyczka jest urocza :)))
    Ja zaczynam byc stara, a nadal bardzo lubie Mikolajka i kilka innych ksiazek, ktore masz ;)
    Pieknego dnia !

    OdpowiedzUsuń
  60. Może córy moje się nauczą robić takie lale :)

    OdpowiedzUsuń
  61. jaki twórczy post!!! pokazałas w nim mnóstwo ślicznych rzeczy. Domyślam siętwojej radości gdy listonosz stanął u Twych drzwi z takimi cudeńkami! I ta Róża, ależ ona piekna i szykowna! Ucałowania dla tak zdolnych łapek:)

    OdpowiedzUsuń
  62. Piękne prezenty robisz, piękne dostajesz :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Piękne rzeczy Pan_Pocztówka Ci przyniósł :) a w Róży znów podziwiam Twą misterność operowania igłą i nitką. :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  64. Qrko, prezent od Snow śliczny :) Różyczka jest piękna, a rozbroiły mnie jej wdzianka leżące na kanapie ;) Jakby szykowała się na bal ;) Czekam na kolejny filcowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  65. ślicznisty prezencior otrzymałaś...
    ubranek laleczkom nie szyłam odkąd urosłam... hihi
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  66. Prezet piekny bardzo dostalas,aniolek sliczny.Z filcu juz widac ze powstanie cudo.Piekngo dnia Qrko!

    OdpowiedzUsuń
  67. Ponownie same pieknosci! Lala Rozyczka cudowna! i z piekna garderoba :) Pozdrawiam slonecznie i ciesze sie na nowosci filcowe :) Jola

    OdpowiedzUsuń
  68. Swietne prezenty, a wiesz ze ja ostatnio zaczytuję się (i zaśmiewam:)) Mikołajkiem...czy coś ze mną nie tak?

    OdpowiedzUsuń
  69. Ale piekna Rozyczka:) No i jakie wspaniale prezenty, cudnie;) Pozdrawiam, P.

    OdpowiedzUsuń
  70. Piękne dostałaś prezenty :) A różyczka urocza :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  71. Z takimi prezentami zapomniałabym o słońcu:)Gratuluję! Czekam na fotki sypialni.

    Pozdrawiam
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
  72. Filcowa forma większa zapowiada się super-ma piękne kolory.Prezenty od Snow-CUDOWNE!!!A Różyczka z tymi szczególikami jest urocza:)

    OdpowiedzUsuń
  73. Z przyjemnością informuję o nominacji do Versatile Blogger Award. Jeśli masz ochotę przyłącz się do zabawy:
    http://dziecioblog.blogspot.com/2013/02/versatile-blogger-award-i-tajne-fakty-z.html

    OdpowiedzUsuń
  74. Uff, wreszcie na koniec dotarłam!
    Pokazywanie prezentów to radość i dla obdarowanej i dla dającej prezenty.To miłe,że jest w blogosferze taki zwyczaj.
    Prezent ja piszesz, trafiony, sama bym się cieszyła z takowego...
    A panna Lala? Zmysłowa, kobieca, rzekłabym seksi, gdyby w rączki 3-latki nie miała się dostać...
    A moja kurka dla Ciebie dotarła?
    Ściskam, Beatko

    OdpowiedzUsuń
  75. Piękne prezenciki otrzymałaś:) Różyczka też śliczna:) Bardzo ciekawie zapowiada się to filcowanie, mega kolorowo:)

    OdpowiedzUsuń
  76. Dużo się u ciebie dzieje :) Piękny komplecik dostałaś, powój to taki wdzięczny kwiatuszek :) A różana damulka bardzo szykowna. Jestem ciekawa tych twoich filcowanek :)
    Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  77. Gratuluję i zazdroszczę wspaniałych prezentów! I czekam na tą "większą formę"!

    OdpowiedzUsuń
  78. Piękny prezent Qrko!
    A lala mnie zachwyciła, szczególnie jej dopracowana garderoba. Ach czasami szkoda, że nie jestem już małą dziewczynką ;)

    OdpowiedzUsuń
  79. Qrko, prezent cudowny! Bardzo delikatny i na pewno robiony z sercem :)
    A Pani Różyczka mnie olśniła - w takich momentach sama bym chciała być znowu małą dziewczynką :)
    Pozdrawiam i zapraszam na candy :)

    OdpowiedzUsuń
  80. A u Ciebie praca wre, a spod Twych rąk wychodzą same cudowności :) Lala jak malowana, a i próby filcowania mają się dobrze:) Gratuluje pięknego prezentu :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  81. Lalka przepiękna, ciekawa jestem co wyszło z filcowania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

♥♥♥✿DZIĘKUJĘ✿♥♥♥