Ania zażyczyła sobie inne kolorki ,niż u mnie .Na dolnej części jest także len -lecz biały,Roletki nie maja tez nadruku.
Zamówienie obejmowało także tabliczkę Maison :
Z tyłu dzięki farbie tablicowej powstała mini tabliczka na zapiski.Od siebie w podziękowaniu za zaufanie..hihihi- dołączyłam woreczek na przydasie domowe:)
Nowa właścicielka zadowolona...to i ja także:)Dziękuję Ci Aniu.
.........................*************.............................
Każdego dnia coś(czytaj chustę:)) robię na drutach.Gail robię już zupełnie bez schematu...a tak się bałam na początku:)
Ponieważ lubię nowe wyzwania..poprosiłam niezawodną Trilli o pomoc w kolejnym wzorze chusty.No i jest..niestety nie sfotografowałam jej za bardzo...tak szybko dałam ją nowej właścicielce:)
chusta jest dość duża,żarłoczna włóczkowo....ale bardzo przyjemnie się ją robi.....i łatwo..ale to już zasługa Trilli
...................................******************..........................................
W drodze no nowej właścicielki lecą też kolejne szyldy:))Aniu mam nadzieję,że w realu też Ci sie będą podobać:))
Tłem szyldów jest zresztą chusta Gail,która tez bez zdjęć powędrowała do nowego domku:))..Ale muszę przyznać,że sama jej nie robiłam ...miałam pomocnika:
Powoli wiosna puka do drzwi,ale jakoś tak opornie:))
W tym roku będę mieć prawdziwie wiejski ogród...tak bardzo obrodziły mi naparstnice:)).. Będą dziesiątki kwiatków:))