Moje babole wychwyciła od razu Maja ,która zresztą podała mi wcześniej namiar na stronę Maknety ze schematem....oraz Ula.Gdyby nie pomoc ich obu.....szkoda gadać:))) Dziewczyny,bardzo wam dziękuję za cierpliwość:))
kolejną skończyłam wczoraj.....jest w brązach..czy u mnie zostanie nie wiem:))
W jej przypadku wykorzystałam pomysł Izy,aby stworzyć dodatkowo środkowe oczko...dzięki temu nie ma takiej ogromnej dziury...powstającej przy podwójnych narzutach:))
Zakochałam się w tych chustach:))...Mój mąż patrzy na mnie tak jakoś dziwnie....jak na starą babcię dłubiącą na drutach....a ja zawzięcie się nie poddaję:))
Powiem wam jedno...robienie tych chust uzależnia:)))).....a na drutach mam kolejną...w błękitach:)))