Mam świadomość,że dzięki blogom zmienił się ...a może udoskonalił,ukierunkował mój gust dekoratorski:)))Pokochałam jasne,rozbielone,"poszarzone" wnętrza...
Nauczyłam się mnóstwa nowych rzeczy...wiele moich "wytforków" znalazło nowe domki...mogłam cieszyć się kilka...a może nawet kilkunastokrotnie miłymi prezentami od was:)) no i mam taka cicha nadzieję,że może i ktoś z was czegoś nauczył się ode mnie:))
czyli chusta Haruni...z szarej elbruli... To co,są chętni? Mam tylko jedna prośbę,aby w komentarzu wyrazić chęć jej przygarnięcia:))
życzę w takim razie miłej zabawy:)