poniedziałek, 6 lutego 2012

Fioletowy zawrót głowy....

 Pokazywałam już tutaj koraliki od Ani. w piątek ufilcowałam trzy kuleczki i jedną kostkę...połączyłam  z fioletowym koralem i...
 

      W mojej szafie oprócz czerni,szarego i brązu jest tez kilka rzeczy w fiolecie-także z pewnością nowy wisior nie jeden raz będzie w użyciu:
Z myślą o mym upodobaniu do fioletów wybór padł na włóczkę w pasmanterii. Zaczęłam żmudną naukę Gaili....ale jak na razie okazuje się,że jest to jeszcze trudniejsze niż myślałam:((
  Wzór jest ,że się tak wyrażę jak dla mnie- czysto matematyczny...aby się nie pogubić...wszystko rozrysowałam sobie na wielgaśnych kartkach...a i tak po czterech pruciach...wieczorem,kiedy byłam z siebie taka zadowolona okazało się,że popełniłam podstawowego babola.....ale dzięki cierpliwości i uprzejmości Mai mam nadzieję ,że nauczę się, jak należy ją prawidłowo zacząć:))...u mnie zamiast dwóch ...to tylko jeden liść...buuuuu

Poza tym popełniłam kilka błędów...ale to nie szkodzi...dopiero się uczę...teraz już wiem ,kiedy coś mi się nie zgadza...ale początki były żmudne:)) Chustę robię też podwójną nitką-wełna jest tak cieniutka ,że jak na pierwszy raz w ogóle nie widziałam jak odznaczają  mi się  poszczególne elementy wzoru:)
Chusta i wisior też będą tworzyć miły duet:)
                                  ......................................***********..................................
Kolejna rzecz to SAL kawowy....mało mam...ale czasu tak niewiele:))
 
........................................*****************...................................
 A na koniec będę miała chyba dla was małą niespodziankę:))Kupiłam sobie zawieszki:)) TUTAJ
Spójrzcie ,czyż nie są piękne:))
Wybór jest spory...ceny przystępne...a po wstępnych rozmowach z firmą dostanę sporo sztuk dla was:))))))
  Kiedy tylko dostanę obiecane zawieszki ogłoszę Candy:)).Mam nadzieję ,ze przypadną wam do gustu:))

73 komentarze:

  1. Ojeju,a u Ciebie znów cuda nad cudami! Ten fioletowy zawrót głowy mnie się trzyma mocno od wielu lat - wszak blog (śliwkowe trzewiki) zawdzięcza swą nazwę jednej z części mojej garderoby... :) Naszyjnik jest śliczny, bardzo efektowny. A zawieszki...małe dziełka sztuki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Noo to jest dla mnie wielka zagadka ta chusta. Ja z matmy bylam noga. Ale zapowiada sie nieziemsko!
    Wisior super i bedzie Ci swietnie pasowal.
    Zawieszki- no no ale cacka! :) Ladniutkie.

    Pozdrawiam serdecznie
    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  3. Qurko my chyba nadajemy na tej samej fali :))) Ja też niedawno kupiłam filc i zaczynam kulkować a i w tym samym sklepie gdzie kupiłaś zawieszki zrobiłam małe zakupy :)))tylko jakoś do szydełka mam nie po drodze dla mnie to czarna magia dla tego podziwiam Twój upór, bo chusta wychodzi Ci rewelacyjnie!!! będziesz wyglądała w tym duecie szałowo :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie prezentuje się wisior, jest śliczny.
    chusta piękna..ja zrobiłam szal ażurem ,liście i na razie mam dość ażurów.
    Zawieszki sa śliczne ,ten maleńki ptaszek musi byc mój..

    OdpowiedzUsuń
  5. czarujesz;)jak zwykle!chustę mam nawet podobną,tylko z troszkę innego materiału/pozdrawiam Cię!
    m.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem coś o Gail:)))Wisior super, zawieszki też, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. uuuuuuuuuuu powiem Ci, że szacuneczek , masz cierpliwość :)
    zawieszki cudo , nakręciłaś mnie na nie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Same piękności u ciebie. Ogólnie fiolet nie jest moim kolorem, jednak w twoim wydaniu mnie urzekł. Zawieszki są szałowe, czekam z niecierpliwością na candy :)))
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. piekny fiolet korale i chusta bardzo wpadly mi w oko bo lybie ten kolor :)
    Czy chodzi Ci o ta statystkę 10 osob najczesciej komentujących? wysle Ci wieczorem emaila

    OdpowiedzUsuń
  10. na filc nie mam nerwów :) Widzę kawki się robią. Wpadnij do mnie i oceń moje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne korale no i chusta oj ja też uwielbiam ten kolor :-)
    a zawieszki superowe faktycznie sprawdziłam ceny mają bardzo przystępne :-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny wisior , a chusta to mistrzostwo ,ja nie moge sobie nawet wyobrazic ,jak ona jest zrobiona :)
    zawieszki super ,urzekły mnie te malenkie łyzeczki i kluczyki:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ps. weszłam na stronkę ,która podałaś i faktycznie jakie fajne maja rzeczy i niedrogie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pewnie, że nam przypadnie do gustu :))Poza tym zaplątałam się w Twoją fantastyczną chustę cała i ze szczętem. Fiolet jest piękny i jak pasuje do mojej bieli:))) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wisior piękny.Chusta zresztą również.Planuję zrobić taką mgiełkę, ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wisior świetny. Ale ążurowa chusta bajka! Podziwiam za cierpliwość.
    Zawieszki urocze, dzięki za namiary.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo mi się podoba ten wisior:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny wisior i fajnie dziergasz- ja narazie lecę ażurem "po prostym", bo chusta to dla mnie za trudne-podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. oczywiście miało być "na razie" ale mi się skleiło:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gail nie Gail powstaje dzielo :) O rany jakie to drobne i jak mowisz matematyczne :) Podziwiam !!!!! Cudne te drobiazgi, ja juz sobie tam cos upatrzylam :) pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam fiolety. Odważna jesteś z tą nauką, ja chyba bym się nie podjęła takiego wzoru. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  22. wisior idealnie będzie pasował z chustą. zawieszki bardzo oryginalne.
    podziwiam Cię za te ręczne robótki, mi brak talentu i cierpliwości.
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. wszystko jest piekne u Ciebie Beatko, tak naszyjnik (choc ja za filcowana bizuteria nie przepadam, podobaja mi sie jedynie broszki-kwiaty te takie powyciagane w ksztaltach), ale naszyjnik jest naprawde ladny. Chustka super, ja niby umiem robic na drutach, ale ciagle mi brak czasu zeby sobie taka zrobic, poza tym wiem dobrze, ze to trudny wzor. Dojdzie do tego, ze sobie taka u kogos zamowie. Sciskam i milego wieczoru zycze.
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  24. Ło Matko!! Myślałam,że szczytem techniki jest szydełko, którego próbuję się uczyć, ale to co pokazałaś-to majstersztyk!! cierpliwości życzę, ślicznie wychodzi!! Wisior też wielkiej urody. Pozdrawiam więc fioletowo :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakie cudne te fiolety!!!
    A wzór chusty obłędny! Jak kiedyś będę na emeryturze, to mnie go nauczysz:))))
    Pozdrawiam cieplutko, czekam na zapowiadane candy i zapraszam do mnie na konkurs zodiakalny (z nagrodami)
    Buziaki
    M.

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie wiem na czym oko zatrzymać. No dzisiaj dostałam oczopląsu. I filcowana biżuteria i krzyżyki i zawieszki, a do tego ten wzór liściasty. To moje marzenie zrobić kiedyś taki szal czy chustę. Pozdrawiam :))))

    OdpowiedzUsuń
  27. Ojej, ale różności:)To po kolei:) Fioletowy dyndołek bardzo nośliwy, pajęczynka niesamowita, takie ażurki to dla mnie zagadka mentalna, no bo jak tak dziergać z dziurami;), haft zapowiada sie pięknie , a przywieszki kapitalne, te łyżeczki, cudo:))) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. przepiekne wytwory,ale taka chustke tez bym chciala zrobic,ale chyba za glupia jestem,bo to takie trudne wyglada,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. ależ poszalałaś...fioletowy wisior...a zawieszki miodzio!!!Już byłam na ich stronce i rzeczywiście świetne ceny!!!Dzięki za namiary...:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo lubię fiolety dlatego i wisior i napoczęta chusta bardzo mi się podobają :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo, bardzo piękny ten wisior! Super! Co do chusty - jestem pod ogromnym wrażeniem! Toż to prawie jak pajęcza sieć! Zawieszki są mega. Uwielbiam takie drobiazgi!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  32. Od czasu do czasu pojawia sie u mnie fiolet;) i to w ubrankach i to w dodatkach;)
    zawieszki boskie!

    OdpowiedzUsuń
  33. Wisior wyszedł świetnie, chustę podziwiam, zazdroszczę i brawo biję a zawieszki też świetne,jak uścibolę trochę pieniędzy na pewno wybiorę się tam na zakupy, na candy wpadnę:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Qurko , podziwiam Ciebie za wytrwałość w tym fiolecie...świetny duecik !
    gnębisz mnie swoimi ładnymi wyszywankami...hihi chyba zacznę i ja !
    zawieszki piękniste ...

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja tez jestem chusta, jej wzorem i kolorem wprost zauroczona :) Wisior oczywiscie to przyslowiowa "Kropka" nad "i" a za linka do zawieszek bardzo, bardzo dziekuje :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Qurko jesteś jak widzę wszechstronnie utalentowana, fioletowa biżu jest fantastyczna a jesli chodzi o chustę to-o Matuchno! jestem po prostu zachwycona, taka delikatna,wręcz subtelnie utkana pajęcza mgielka-cudo!!!przepraszam a Ty sie tego uczysz internetowo?wirtualnie?a to sie tak da?;-)cuda!!!!-składam pokłony.

    OdpowiedzUsuń
  37. Wreszcie mogę coś u Ciebie zobaczyć ;) zdjęcia się otwierają :)
    Kochana ! ja bardzo podziwiam Twoje samozaparcie ;) i talent, w życiu nie wydziergałabym takiego cuda, kiedyś drutowałam ale dawno temu, więc drutujących podziwiam szczerze ;)
    buziaki i niebawem paczuszka pojedzie do Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Qrko ale piękna chusta, kuszą mnie druty ale jakoś nie mogę się zabrać :( wisior piękny i jakie fajne zawieszki, dzięki za namiary na sklep ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Qro,sprawdź pocztę-ale to "prędziutko" :-)))
    Maja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maju:))ja od wczoraj wiem ,że źle....ale już nie moę dojść co:)))

      Usuń
  40. Uwielbiam fiolety, w każdej postaci. Te Twoje szczególnie mi przypadły do gustu... Chusta - cudna będzie. Dzięki za namiary do sklepu - zawieszki śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  41. filc jakoś zupełnie mnie nie pociąga ale Twoja biżu robi wrażenie! Ale chusta - dla mnie to istny kosmos - ależ Ty masz cierpliwość kobieto!!!

    OdpowiedzUsuń
  42. Fajny fiolet. Szacun za chustę. Nie dla mnie ta technika. No i dzięki za fajny link.

    OdpowiedzUsuń
  43. jak dla mnie- chusta (bo to chusta będzie?) genialna, ja tak nie umiem to sobie popodziwiam. a w zawieszkach dostrzegłam bicykl? no cudo!

    OdpowiedzUsuń
  44. Oj masz kobieto cierpliwosc do tej chusty,podziwiam naprawde!ja rowniez od bardzo niedawna polubilam fiolety i zaczelam je nosic.
    Wisior bardzo interesujacy,pozdrawiam i zycze milego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  45. Swietna stronka.właśnie tam zajrzałam,a chusta -obiecująca,nie poddawaj się,a i tak podziwiam Cie za cierpliwośc.

    OdpowiedzUsuń
  46. Czekaj skarbie,wzór idzie Ci doskonale! Wzór trzeba że tak powiem zrozumieć i umieć go dostrzec,wtedy samo się robi-bez schematu nawet.
    Powiedz mi tylko,czy zamierzonym było robić ją od dołu?Powiem szczerze,że mnie się tak podoba :)
    Trwaj w uporze,idzie świetnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam w jednym miejscu jest błąd,ale tym się nie przejmuj zbytnio,bo jeśli liczba oczek się zgadza,to zginie....że tak się wyrażę ;)

      Usuń
    2. brawo...tak -jest błąd...wiedziałam,że tak wprawne oko to zauważy:))))Niestety nie było to moim zamierzeniem....nie zrozumiałam i nadal nie rozumiem jak zacząć....buuuu:))

      Usuń
    3. Chustę zaczynasz od środka pleców. To co masz na schemacie, powtarzasz dwa razy, bo przedstawia tylko połowę chusty.
      wg opisu ta chusta ma z każdej strony brzeg składający się z dwóch oczek (ścieg francuski), zatem:

      nabierasz cztery oczka i przerabiasz dwa rzędy ściegiem francuskim (same prawe po lewej i prawej stronie robótki)
      Potem w środku tych oczek zaczynasz wstawiać wzór(czyli po przerobieniu dwóch oczek).

      Ale tą już zostaw.Ta niech będzie taka,będzie cudna i oryginalna :)

      Usuń
  47. Też dziergam w fioletach.
    A wczoraj mąż przywiózł mi z kraju zawieszki.
    I jak tu być oryginalnym? :( hihihi
    Piękne prace.
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  48. Kocham fiolety , chusta będzie piękna, i może ze względu na to ile potu w nią włożyłaś bardziej cenna, wisior " tys pikny". Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  49. ale piękna biżuteria:) kocham fiolet, a ta chusta wygląda obłędnie:) i ile zawieszek! są cudne:) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  50. No podziwiam... Ja chyba osiwiałabym całkowicie i nabawiła się nerwicy przy dzierganiu takiej chusty... Ale efekt jest cudny!!! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  51. Piękne zawieszki! Uroczy wisior i wspaniała chusta!

    OdpowiedzUsuń
  52. Ależ z Ciebie mróweczka, cudny wisior, chusta i hatf zapowiadają się pięknie. Śliczne zawieszki.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Tytan pracy z Ciebie, nie kobieta ;) Wszystko śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  54. Po prostu fioletowy zawrót głowy! Same śliczności! Kilka lat temu miałam bzika na punkcie fioletu, przeszło ale nie do końca! ;)
    To ja różany...;)

    OdpowiedzUsuń
  55. Piękny wisiorek:)u mnie fioletów bardzo mało, chyba muszę to zmienić:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  56. Piękne te fiolety. Wisiorek wyszedł cudnie. Podoba mi sie połączenie kształtów i materiałów.
    A zawieszki... oniemiałam!

    OdpowiedzUsuń
  57. Wisior jest piękny! A chusta......, dzieło sztuki! Dla mnie bomba i nie rozumiem o co chodzi z listkami...
    Zawieszki lecę oglądać,buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  58. Choć fiolety nie są moimi ulubionymi wszystko prezentuje się nadzwyczaj szykownie:) Szczególnie gail, dla mnie, nie druciary - rewelacja:))) Z zawieszki, cóż czekam z niecierpliwością ;))))

    OdpowiedzUsuń
  59. Cześć:)śliczna ta chusta, w kolorze który bardzo lubię :)a wzór to chyba musi być niezwykle trudny? chusta w sam raz na takie pogody...nie wiem o co chodzi z zawieszkami..po co Ci aż tyle tego? ?pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  60. Uwielbiam beads.pl. Sama robię tam zakupy bardzo chętnie. Nawet dzisiaj wstawiłam kilka biżutków zrobionych dzięki ich kobaszonom:) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  61. Panna Manekinowa pięknie zaprezentowała się w tym fioletowymz zestawie. A o dzierganiu aż boję sie wpomnieć, bo brak słów na wyrażenie zachwytu i podziwu. Jak ja nie umiem tworzyć takich dzieł...
    Buziole!

    OdpowiedzUsuń
  62. Wisior wyszedł pierwsza klasa :) Wszystko do siebie pasuje i tak jak trzeba ;) też lubię fiolet ;)

    a zawieszki!! cuda, gdzie takie można kupić?

    OdpowiedzUsuń
  63. Beciu ale Ty zdolna bestyjka jesteś i jaka cierpliwa.. Matko chylę czapki z głów.
    Te zawieszki są bajeczne czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy i ściskam mocno
    Karolka

    OdpowiedzUsuń
  64. Qrko:) Chylę czoła przed Twoimi pasjami:) Co weźmiesz w łapki - pięknie wychodzi.. Najbardziej podoba mi się okienko:) Pozdrawiam cieplutko, bo zima trzyma w naszych stronach:)

    OdpowiedzUsuń
  65. jeśli to są chustowe początki, to czapki z głów! pięknie wychodzi wzór
    a że nie tak zaczęte - trzeba mówić, że tam miało być ;)

    OdpowiedzUsuń
  66. Biżuteria bardzo ładna, a chustę tworzysz wspaniałą! :)

    OdpowiedzUsuń

♥♥♥✿DZIĘKUJĘ✿♥♥♥