środa, 11 marca 2015

Wasza senność...

        Moim kotom pozwalam na wiele...ale nie mają prawa chodzić po szafkach kuchennych...ani włazić na stoły
Ale one mają to akuratnie w głębokim poszanowaniu:)
 
A w taką senną pogodę to faktycznie każde miejsce do drzemki dobre.... mi oczy dziś kleją się od południa... Mimo,że na zewnątrz właśnie wyjrzało słoneczko....
Mam wrażenie ,że zaraz zasnę... Dziś oblałabym egzamin z ostrości widzenia:)
zarówno na tablicy nr 1,którą już pokazywałam(dla Sylwii)
Ale i na tablicy nr 2-dla Lucynki
 
Nie pomogłaby też tablica nr3-dla Beatki-klik ,która się na nią naczekałaaaa


Mam jeszcze sporo szyldów do pokazania....prezentów,które dostałam...i wysłałam...ale ponieważ 3 tygodnie temu minęło już 4 lata jak tu istnieję w tym budyniowym światku....szykuję też w podziękowaniu za tyle miłych komentarzy -prawie 17tysięcy-mały cukiereczek-ale to następną razą:)) zapraszam:))



35 komentarzy:

  1. Mnie też by się coś przydało na wzrok, ale czy taka tabliczka by pomogła ??
    Może :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tablice śliczne , ale chyba nic by nie pomogły na tą dzisiejszą senność ;)
    Ja ratuję się kawką i dołożyłam 20 minutową drzemkę . I powiem szczerze,po tym wszystkim chce mi się jeszcze bardziej spać ;):)
    Pozdrawiam
    ania c.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kociak cudny, pozycje typowo kocie. Moje koty również trzymam krótko, postanowiłam nawet kupić większe łóżko, bo zajmuję za dużo miejsca i bidulki chyba się nie wysypiają.
    Pozdrawiam Iza

    OdpowiedzUsuń
  4. Kociaki są rozkoszne,potrafią spać na wszystkim i w najdziwniejszych pozycjach :-))))Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziś musi być jakiś paskudny dzień, bo większość osób, z którymi rozmawiałam też narzekała na kiepskie samopoczucie i okropną senność.... u mnie w domku też wszyscy tacy śnięci jesteśmy. Ale jutro na pewno będzie lepszy dzień :)
    Kociastym to dobrze, mogą się lenić do woli :))
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  6. koty :)
    taka optyczna tablica to moje marzenie...
    tło muzyczne - przepiekne...

    OdpowiedzUsuń
  7. Tabliczki , to już nieodwołalnie Twoja manufaktura:) Piękne. Ja też mam w tym roku 4 lata. Gratulacje:0 pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne tabliczki i te małe i te duże - kociak przecudny - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Szyldy i takie tabliczki to już Twoja marka :)
    No i czekam na następną razę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. O tak, dzisiejszy dzień, pomimo popołudniowego słonka, należał do tych ciężkich. Więc co tu się dziwić kotom, człowiek to chociaż kawką się uratuje (jak ja) potem ewentualnie spacerkiem, jak my z Pchełką.
    Gratuluję 4-letniego stażu!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cztery lata to szmat czasu...ale bądź dalej Kurko!

    OdpowiedzUsuń
  12. No to niezła rocznica się szykuje :) Moje gratulacje!

    Szyldy jak zwykle przepiękne, uwielbiam je i wiem doskonale, że nie jestem w tym odosobniona :)

    wysyłam buziaka, pa

    OdpowiedzUsuń
  13. Te tablice sa super! Bardzo Ci sie udaly, zreszta jak wszystkie Twoje szyldy. Piekna praca!
    Zycze duzo energii :) :)
    Jola

    OdpowiedzUsuń
  14. Ech te wszędobylskie koty... ;))))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach, nie ma to jak kotem być :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ich wysokości już tak mają chyba ;) Chociaż mój na razie grzeczny jest, tylko raz mu się udało upolować coś ze stołu ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne te tablice...przywołują dzieciństwo i wszelkie bilanse, które musimy przejść jako dzieci ;) Gratuluję 4 lat w blogerskim świecie...życzę wielu kolejnych owocnych lat!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wczoraj było niezwykle sennie. Takiemu Rudemu to dobrze:) Gratulacje dla czterolatki:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cztery lata! Brawo! Bis - i jeszcze więcej! twoje tabliczki to klasa sama w sobie :)
    Mmm... nie ma to jak śpiący kot :))))

    OdpowiedzUsuń
  20. Odpowiedzi
    1. ah no i Gratuluje tylu lat zycząc następnych z nami , bo bardzo CIe lubimy :))

      Usuń
  21. Swietne te tablice.Ja jestem tak slepa,ze bez okularow widze tylko najwieksza litere i 2 rzedy ponizej:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tablice cudne Qrko, jak zawsze Twoje prace:) A śpiące KOTY to jest sprawa niemożliwie deprymująca:))) Leży taki, nic nie robi, przewraca się zboku na bok... Czasem otwiera oko i MÓWI - tak, tak, ucz się, sprzątaj, gotuj, etc.. Ja NIE MUSZĘ, hiiihii:) Pozdrowienia serdeczne!

    OdpowiedzUsuń
  23. Nic dziwnego, że na stół trzeba było wejść - przecież tam plama słońca była :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Ta tablica kusi mnie od zawsze (jesteśmy z mężem optykami) a takie oryginalnej nie mamy :)
    Chyba kiedyś sobie zamówię!
    Gratulacje z okazji rocznicy :)))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Mój kot też nie może po stołach i szafkach w kuchni, i o dziwo słucha się ;-)
    tabliczki okulistyczne super ( choć moja oczywiście najfajniejsza ;-)))
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  26. no i jak tu obudzić takiego słodziaka, a,że śpi gdzie nie powinien....to szczegół....a co do oczek...to obawiam się ,że też oblałabym test na ostrość widzenia...:-(..

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja mojemu też nie pozwalam wychodzić na stół i chociaż robi podchody to jest zaraz pionowany:))natomiast gonię go żeby przywinął łeb jak każdy porządny szanujący się kot i spał gdzieś a on pcha się na kolana i do monitora:))gwiazda internetu:)))

    OdpowiedzUsuń
  28. hura !!! Qureczko, że strzeliło Ci 4 latka... za parę miesięcy to i mnie ta sama cyferka czeka...
    ale ostatnio cosik Ciebie mniej na blogu... a to czemu ?
    u mnie teraz cała 5 śpi i wiesz co... chyba do nich dołączę... hihi
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  29. Twoje szyldziki od dawna podziwiam ale tablicom też nic nie brakuje ;-)
    Jego Wysokość Rudość sama rozkosz !
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  30. Ach! Rozkoszniak! I jak tu się gniewać za lamanie zakazów jak ktoś tak wygląda? No nie da się!
    Tablice super! Już nie mogę sie doczekać nastepnych cudów :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja dziś mam taki senny dzień, że chyba zaraz na czole odbiją mi się wszystkie klawisze. Rudziątko przesłodkie, pogłaskaj go proszę ode mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Heh Qrko dawno mnie tu nie było a tyle się dzieje. Tablice są piękne. Nie odróżniłabym ich od oryginalnych które i mnie udało się dopaść. Muszę napisać do Ciebie bo ale to na priv

    OdpowiedzUsuń
  33. Tak, koty jak się uprą to...co zrobić?;) Moje co kilka dni zmieniają miejsce spania;) ..jeden z nich znalazł sobie fajną kryjówkę pod łóżkiem, gdzie się zakopuje w kocyku;)))
    Śliczny rudzielec u Ciebie:) ..ja też mam rudziaczka:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

♥♥♥✿DZIĘKUJĘ✿♥♥♥