Te dla Karoliny
Dla mojej przyjaciółki...do biura rachunkowego:
Dla Kamili tym razem taki :
Dla Luizy:
To akuratnie wszystko z prawdziwego archiwum. Ale jest jeszcze trochę do pokazania..ale to następnym razem:)
Ps.nasz Rysiu właśnie u weterynarza...stracił dwa zęby:((
Piękne :))fajne cytaty wybrałaś na swoje zawieszki:)))
OdpowiedzUsuńBiedny Rysio,jak on będzie jadł:(
Ale świetne!
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje szyldziki i cieszę się że mam taki jeden:)))biedny Rysio:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńRewelacyjne są Twoje tabliczki. Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńPiękne tabliczki. Pozdrawiam i czekam na więcej :-).
OdpowiedzUsuńŚwietne a jakie teksty :-)))
OdpowiedzUsuńPiękne te cudeńka i do tego bardzo ładnie wykonane zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJak zwykle zapierają dech!
OdpowiedzUsuńpiękne Kiedy? pewno nocami :-)
OdpowiedzUsuńJak zaglądam na stare posty też cały czas zastanawiam się kiedy ja to robiłam. Nocą zapewne, nocą. Ale nocą czy za dnia cudeńka zaiste cudeńka :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że znowu nadajesz....Superowe te Twoje blaszki...Pozdrawiam ciepło...Pa....
OdpowiedzUsuńFajne te Twoje blaszki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te blaszki :))) Kotkowi zdrówka życzę! moja koteczka tez straciła kilka zębów (starość nie radość...), ale doskonale sobie radzi, tyle tylko że raczej miękkie jedzonko musi dostawać.
OdpowiedzUsuńświetne tabliczki!
OdpowiedzUsuńSzyldziki jak zwykle czadowe.
OdpowiedzUsuńUściski dla Rysia, moja staruszka ma 17 lat i też już niestety braki w uzębieniu, ale daje radę :)
Oj Qrko :) Jesteś wspaniała! Jak miło,że wspomniałaś o szyldzikach dla mnie :) Rzeczywiście, trochę czasu minęło, ale Twoje szyldziki mają się dobrze i cudnie wyglądają na docelowych miejscach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak mi się bardzo podobają takie tabliczki. Są niesamowite. Jak się tworzy coś z pasją, to czas się jakoś znajduje :). Pozdrawiam serdecznie :).
OdpowiedzUsuńTwoje szyldziki nadal zachwycają
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Qureczko :)
Nie wiem, kiedy je zrobiłaś, ale jak zwykle są rewelacyjne. :) Pozdrawiam Cię Qrko serdecznie
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne :) Ucałowania dla pewne już uśmiechniętego Rysia, miau :)
OdpowiedzUsuńPięknie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCiekawy blog. Będę go częściej odwiedzała. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń